Islandia: prawie 100% dzieci z zespołem Downa ginie w wyniku aborcji

by

Rozpowszechniające się w ostatnich kilkunastu latach badania prenatalne dają możliwość wykrycia wielu schorzeń i wad już w okresie prenatalnym życia człowieka. Z jednej strony umożliwiają podjęcie leczenia coraz większej ilości chorób już w łonach matek, a z drugiej strony przyczyniają się do aborcji coraz większej liczby dzieci, u których wykryto prawdopodobieństwo wystąpienia jakiejś wady. Jedną z nich jest zespół Downa. Prawodawstwo wielu krajów w takich przypadkach daje rodzicom prawo podjąć decyzję o kontynuowaniu ciąży bądź jej przerwaniu. W rzeczywistości chodzi o spowodowanie śmierci małego, bezbronnego człowieka. W Islandii praktycznie w ogóle nie rodzą się już dzieci z tą wadą. Prawie wszystkie tracą życie w wyniku aborcji.

 

Najnowszy raport CBS News wyjaśnia, dlaczego Islandia prawie w 100% wyeliminowała ze swojego społeczeństwa narodziny osób z zespołem Downa. Elaine Quijano przeprowadziła wywiady z matkami dzieci z trisomią 21 oraz islandzkim naukowcem, doradcą aborcyjnym. Jedna z kobiet przyznaje, że będąc w ciąży zrezygnowała z przeprowadzenia testów, ponieważ według niej ich wynik „w rzeczywistości nie miałby żadnego znaczenia”. Konsultant aborcyjny zauważył z kolei, że niektóre kobiety doświadczają poczucia winy w związku z tym, że abortowały swoje niepełnosprawne dzieci. Mówi, że wówczas wręcza im karty z modlitwami i śladami stóp utraconego dziecka. Młoda kobieta z trisomią 21 powiedziała Quijano, że ludzie patrzą na nią jedynie jako na „Downa”, a nie widzą tak naprawdę jej samej… „Nie czuję się z tym dobrze” – wyznała. „Chcę, aby ludzie spoglądali na mnie, jak na każdą inną osobę”.

 

 

 

Populacja Islandii wynosi dzisiaj około 330 000 osób, a rocznie przychodzi w niej na świat średnio 1 lub dwoje dzieci z zespołem Downa. Chociaż badania prenatalne nie są w tym kraju obowiązkowe, rząd uważa, że matki oczekujące narodzin dzieci, powinny zostać poinformowane o możliwości przeprowadzenia testów przesiewowych. Prawo do takiej informacji zakłada również system opieki zdrowotnej. Jednak jak zauważają niektórzy, sam obowiązek i sposób informowania o tym prawie, może wywierać na kobietach presję decyzji o aborcji. Zdaniem szpitala Uniwersyteckiego Landspitali w Reykjaviku ok. 80-85% kobiet w ciąży zdecyduje się na prenatalne testy przesiewowe.

 

Inne kraje nie pozostają w tyle. Zgodnie z najnowszymi dostępnymi danymi, Stany Zjednoczone szacują wskaźnik aborcji z powodu zespołu Downa na 67% (lata 1995 – 2011), Dania: 98% (2015 r.), Francja: 77% (2015 r.).

 

„Islandia wydaje się być dumna z faktu, że zabiła prawie wszystkie nienarodzone dzieci, które otrzymały w wewnątrz macicy diagnozę zespołu Downa. To nie jest postęp medyczny” – podkreśliła Penny Nance, prezes i dyrektor generalny Concerned Women for America. „To eugenika i barbarzyństwo (…). Te osoby nie są mniej warte od innych” – dodała.

 

Źródło: www.lifesitenews.com, www.cbsnews.com

You may also like

Facebook