Melinda Gates oświadczyła, że zamierza zwiększyć swoje dotacje na rzecz światowego planowania rodziny aż o 60%. W ciągu najbliższych czterech lat suma darowizn przekazanych w celu promowania antykoncepcji i aborcji z jej fundacji wyniesie 375 mln dolarów, z czego 2/3 funduszy zostanie przeznaczonych na programy dla nastolatków.
Gates zapowiedziała już, że finansowanie obejmie antykoncepcję i edukację seksualną, a pośrednio również aborcje. Rodzina miliarderów przekazuje już swoje środki największym na świecie proaborcyjnym gigantom – Planned Parenthood i Marie Stopes International.
„To trudny klimat polityczny dla planowania rodziny” – oznajmiła Melinda Gates na odbywającym się na początku lipca The Global Family Planning Summit w Londynie, którego głównym tematem było przywrócenie przez Donalda Trumpa polityki Mexico City Policy, kładącej kres finansowaniu zagranicznych grup promujących i przeprowadzających aborcje. „Jestem głęboko zaniepokojona, jak sądzę wy również, zaproponowanymi przez politykę Trumpa budżetowymi cięciami”.
Fundacja Billa i Melindy Gates była podczas wspomnianego szczytu w Londynie niestety tylko jedną z grup, które zdeklarowały zwiększenie finansowania aborcji . Również Departament Rozwoju Międzynarodowego Zjednoczonego Królestwa postanowił przeznaczyć na ten cel 1 mln funtów brytyjskich. W sponsorowanie aborcji włączony jest również Fundusz Ludnościowy ONZ.
Organizacje Planned Parenthood i Marie Stopes International dzięki otrzymywanym darowiznom skupiają swoje działania głównie w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej, gdzie nierzadko wbrew obowiązującym tam przepisom prawa dostarczają kobietom środki poronne.
Źródło: www.lifenews.com
