USA – olbrzymi krok w stronę pro-life

by

Stany Zjednoczone odrzuciły w czwartek rezolucję Organizacji Narodów Zjednoczonych wzywającą do zapewnienia dostępu do „bezpiecznej aborcji” dla wszystkich kobiet w krajach, w których aborcja jest legalna.

 

O ile panuje powszechna zgoda co do tego, że kobiety czy dziewczęta nie mogą być dyskryminowane i powinny być chronione przed przemocą, to problem z tego typu rezolucjami polega na tym, że zwolennicy aborcji lub rządy państw pozostające pod ich wpływem, próbują wykorzystać je jako okazję do wdrażania i promowania zabijania dzieci w ich prenatalnej fazie rozwoju.

 

Delegacja USA oświadczyła, że Stany Zjednoczone „zdecydowanie popierają ducha tej rezolucji i dołączają do innych członków Rady, potępiając wszelkie akty przemocy wobec kobiet i dziewcząt”, jednak nie mogą się zgodzić na uznanie prawa do zapewnienia szerokiego dostępu do aborcji.

 

Pierwszy Sekretarz Stanów Zjednoczonych w Genewie, Jason Mack, podkreślił – „Nie uznajemy aborcji jako metody planowania rodziny, ani nie popieramy jej w naszej opiece zdrowotnej w zakresie pomocy reprodukcyjnej”.

 

Administracja prezydenta Donalda Trumpa w ostatnim czasie znacznie rozszerzyła zakres polityki blokującej pomoc USA dla zagranicznych grup, które przeprowadzają lub promują aborcję.

 

Z kolei  Nikki Haley, amerykański ambasador w ONZ, powiedział, że administracja Trumpa krytycznie przygląda się swojemu uczestnictwu w zgromadzeniu, a także wezwał do przeprowadzenia reform w celu wyeliminowania „chronicznego anty-islamskiego uprzedzenia”.

 

Dyrektor Parliamentary Network for Critical Issues, Marie Smith, skomentowała amerykańską decyzję: „Oświadczenie USA jest mile przyjęte przez tych wszystkich, którzy szanują życie od samego poczęcia oraz tych, którzy sprzeciwiają promocji aborcji przez działaczy ONZ. Mamy nadzieję, że zdecydowana większość krajów w ONZ, które zakazują aborcji, dołączą do USA, aby stanąć w obronie najbardziej zagrożonej populacji świata – dzieci w łonach swoich matek”.

 

Źródło: www.reuters.com oraz pncius.org

You may also like

Facebook