W połowie stycznia Watykan rozpoczyna kampanię szczepień. Papież Franciszek zapowiedział, że już zarezerwował sobie termin. Odrzucanie szczepień Ojciec Święty nazwał „samobójczym negacjonizmem” a szczepionkę określił mianem „etycznej i koniecznej”.
Papież podkreślił, że zapisał się na szczepienia, ponieważ należy tak zrobić. Wyraził przekonanie, że „z etycznego punktu widzenia wszyscy powinni się zaszczepić, to opcja etyczna, bo stawką jest zdrowie, własne życie, a także życie innych”. Franciszek przypomniał, że kiedy był dzieckiem, na świecie panował kryzys zachorowań na polio, co sprawiło, że wiele dzieci z powodu tej choroby pozostało sparaliżowanych i istniało duże pragnienie, by się zaszczepić. Przypomniał, że jego pokolenie wzrastało w cieniu szczepionek przeciwko odrze i innym chorobom, na które szczepiono dzieci. „Nie wiem dlaczego dziś ktoś mówi, że szczepionka na koronawirusa jest niebezpieczna. Jeśli lekarze przedstawiają ją jako coś dobrego, co nie stanowi specjalnego zagrożenia, to czemu jej nie przyjąć?” – stwierdził Papież.
Watykan zapowiedział, że w tym najmniejszym państwie świata kampania szczepień ruszy w połowie stycznia. Szczepienia odbywać się będą w atrium Auli Pawła VI, gdzie istnieje możliwość zachowania dystansu społecznego. Zapisy na nie zbierano jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Najpierw szczepione przeciw koronawirusowi będą osoby znajdujące się na pierwszej linii frontu, czyli lekarze i personel medyczny, następnie personel użyteczności publicznej, potem obywatele Watykanu dotknięci szczególnymi patologiami lub niepełnosprawni, dalej osoby starsze i słabe, a stopniowo wszystkie inne. Szczepieniami objęte zostaną także rodziny pracowników Watykanu. Biorąc pod uwagę, że w Watykanie jest około 500 mieszkańców i 4 tys. pracowników, szacuje się, że do szczepień przystąpi ponad 10 tys. osób.
Watykan poinformował, że z powodu powikłań związanych z koronawirusem zmarł osobisty lekarz Papieża Franciszka. 78-letni Fabrizio Soccorsi zmarł w rzymskiej klinice Gemelli, gdzie poddawany był terapii z powodu choroby nowotworowej. Franciszek mianował go swoim osobistym lekarzem w 2015 roku. Był także członkiem komisji lekarskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, która analizuje niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia przypadki uzdrowień, wybrane do procesów beatyfikacyjnych i kanonizacji.