We wtorek w Krakowie pożegnaliśmy śp. dr. inż. Antoniego Ziębę. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Krakowie-Borku Fałęckim. Gorliwy obrońca życia zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 3 maja. Miał 69 lat.
Msza św. pogrzebowa została odprawiona w Kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Transmisję z uroczystości przeprowadziły Radio Maryja i TV Trwam. [czytaj więcej]
Prawie 40 lat temu młody krakowski inżynier budownictwa i nauczyciel akademicki Antoni Zięba rozpoczął misję obrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. „W to dzieło potrafił zmobilizować ogromną rzeszę ludzi” – zaznaczył ks. prałat Franciszek Ślusarczyk, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Przez wielu, jak mówił ks. Franciszek Ślusarczyk, zostanie zapamiętany jako niestrudzony apostoł życia i miłosierdzia. Dla polskiego ruchu obrony życia to postać wybitna. Zabiegał o zmianę konstytucji i wpisanie do niej prawnej ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Pełnił funkcję wiceprezesa Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, był współinicjatorem Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci oraz World Prayer for Life. W walce o życie był bardzo bliski Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. „Często przybywał do niego, radził się, byli takiego samego ducha. On właściwie przejął naukę Jana Pawła II i z całą mocą, a ponieważ był dobrym mówcą, głosił, aby każdy człowiek był szanowany i każde ludzkie życie” – wspominał ks. kard. Stanisław Dziwisz.
Życiową misją inż. Antoniego Zięby było formowanie człowieka w duchu prawdy. „Dzięki działalności i przedsiębiorczości inż. Zięby powstało wiele pism – tygodniki, miesięczniki” – mówił Zdzisław Kiresztura z tygodnika „Źródło”.
Łącznie to ponad 10 tytułów. Wśród nich m.in. tygodnik „Źródło”, tygodnik Młodzieży Katolickiej „Droga”, Miesięcznik Nauczycieli i Wychowawców Katolickich „Wychowawca”, „Służba Życia” czy też pisma dla najmłodszych „Ola i Jaś” oraz „Dominik”. „Wdziałam jak tworzył, jak bardzo mu zależało na obronie życia, ale również na wychowaniu młodego pokolenia” – akcentowała Teresa Król z miesięcznika „Wychowawca”.
Wszystko po to, aby pociągać ludzi ku wartościom. Inżynier Antoni Zięba to także wielki przyjaciel i publicysta Radia Maryja, Telewizji Trwam oraz „Naszego Dziennika”. „Zauważenie, że obroną życia nie można tylko żyć, ale także upowszechniać, świadczyć o niej. A najlepiej służą do tego media, stąd różne jego inicjatywy w zakresie obrony życia przekazywanej przez środki przekazu. Z radością przyjął zaproszenie kiedyś przed laty Ojca Tadeusza Rydzyka” – zwrócił uwagę prof. Janusz Kawecki.
Antoniego Ziębę licznie pożegnali rodzina, przyjaciele, współpracownicy i obrońcy życia. „Było to życie fascynujące, że potrafił tylu innych za sobą pociągnąć. Stał się w ten sposób – przez tyle lat swojego posługiwania życiu, obrony życia, modlitwy za życie – jednym z najwspanialszych i najbardziej szlachetnych przedstawicieli cywilizacji życia w naszej ojczyźnie. I za to Panu Bogu bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy” – podkreślał metropolita krakowski ks. abp Marek Jędraszewski.
Specjalny list kondolencyjny wystosował prezydent Andrzej Duda. Za dzieło obrony życia inż. Antoniego Zięby w liście kondolencyjnym dziękował także przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Stanisław Gądecki.
Dzieło życia Antoniego Zięby będzie kontynuował jego syn Wojciech. „Tato, dałeś mi piękny przykład życia. Piękny przykład życia i umierania. Dziękuję ci za to” – powiedział Wojciech Zięba.
Niestrudzony obrońca życia Antoni Zięba zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 3 maja. Miał 69 lat.
Źródło: www.radiomaryja.pl
Fot. www.youtube.com