Film, na którym australijski prezenter radiowy dziękuje swojej biologicznej matce, której nigdy nie poznał, obejrzało już blisko 12 mln osób.
Ryan Jon dwa lata temu, z okazji Dni Matki, opublikował na Facebooku klip z podpisem: „Nigdy nie spotkałem mojej biologicznej mamy, a Dzień Matki każdego roku daje mi do myślenia. Moja mama tak bardzo się dla mnie poświęciła; chciałabym, żeby wiedziała, jak bardzo jestem wdzięczny i mam nadzieję, że jest ze mnie dumna”.
Ryan urodził się w 1987 roku. Został adoptowany, gdy miał zaledwie sześć tygodni. Nie wie zbyt wiele o swojej matce, Julie, z wyjątkiem tego, co wyjaśniła w liście, który mu zostawiła. Kiedy niespodziewanie zaszła w ciążę, po prostu czuła, że nie jest dojrzała, by być dobrą mamą.
„Naprawdę nie wiem, jak to było w 1987 roku, ale teraz, jeśli ktoś zajdzie w ciążę i nie chce mieć dziecka, po prostu nie ma dziecka. Szanse na to, że się urodzę i będę miał wspaniałych rodziców, były dość nikłe, więc po prostu mam szczęście” – mówi Ryan wyrażając wdzięczność swojej biologicznej matce, że nie dokonała aborcji.
Australijczyk zwraca uwagę, jak ważna jest pozytywna perspektywa. Słyszał wiele historii kobiet, które oddały dzieci do adopcji i miały z tego powodu poczucie winy, uważały, że stchórzyły. Jego punkt widzenia, jako osoby adoptowanej, jest zupełnie inny. „Dałaś komuś dar życia, poświęciłaś swoje ciało. Chciałbym móc spojrzeć mojej biologicznej mamie w oczy i powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny”.
Ryan nie postrzega swojej życiowej historii jako dramatycznej – mówi, że w jego przypadku wygląda to zupełnie inaczej niż na wielu filmach o adopcji, gdzie nastolatki krzyczą: „Nie jesteś moją prawdziwą matką, nie mów mi, co mam robić”.
Biologiczna matka Ryana prawdopodobnie założyła rodzinę i się przeprowadziła. Mężczyzna mówi, że nic się nie stanie, jeśli nigdy w życiu jej nie pozna. Nie ma też pewności, że jego nagranie kiedykolwiek dotrze do jego rodzonej mamy. „Chciałbym, żeby wiedziała, jak bardzo jestem wdzięczny”.
Ryan Jon w swoich mediach społecznościowych opublikował całą serię filmów, w których dzieli się swoją historią adopcji – w tym wywiad z jego adopcyjną mamą, Mandy.