Diabeł nie tylko nie śpi, ale pracuje trzy razy ciężej niż zwykle

by FUNDACJA JZN
Diabeł nie tylko nie śpi, ale pracuje trzy razy ciężej niż zwykle. Kiedy oczy i uwaga całego świata skupione są na walce z koronawirusem, środowiska proaborcyjne z premedytacją próbują przeforsować ułatwienia w dostępie do aborcji – podkreśla Jakub Bałtroszewicz w najnowszym newsletterze do przyjaciół Fundacji JEDEN Z NAS.

 

Poniżej publikujemy pełną treść najnowszego newslettera do Przyjaciół Fundacji JEDEN Z NAS:

Szanowni Państwo!

Drodzy Przyjaciele Fundacji JEDEN Z NAS!

Przez ostatni czas chciałem moimi słowami dodawać nadziei i otuchy w tym jakże trudnym dla wszystkich czasie. Dzisiaj, kiedy powoli przyzwyczajamy się do „nowej normalności” (proszę mi wierzyć, sam nie marzę o niczym bardziej niż o pójściu do fryzjera, ale udało mi się zapisać dopiero za kilka dni) i krok po kroku wracamy do życia, muszę się podzielić informacjami, które do nas bez przerwy napływają w światowej walce o życie i śmierć.

Diabeł nie tylko nie śpi, ale pracuje trzy razy ciężej niż zwykle. Kiedy oczy i uwaga całego świata skupione są na walce z koronawirusem, środowiska proaborcyjne z premedytacją próbują przeforsować ułatwienia w dostępie do aborcji.

Mówi się tutaj o procesie „demedykalizacji aborcji”, gdzie kobieta powinna mieć nieograniczony dostęp do środków poronnych umożliwiających jej aborcję w domu, bez udziału lekarza. W Wielkiej Brytanii wobec pandemii rząd umożliwił zakup pigułek aborcyjnych pocztą i zezwolił na aborcję w takich warunkach do 10. tygodnia ciąży, a we Francji do 9. tygodnia!

Polska, Monako, San Marino, Malta, Lichtenstein i Andora zostały zaatakowane w sposób szczególny przez lobby aborcyjne, które domaga się, by w Europie ogarniętej pandemią aborcja (która ich zdaniem jest drastycznie ograniczona w tychże krajach) stała się jedną z głównych „usług” dostępnych w tym trudnym czasie. Nielogiczne? Nie dla Parlamentu Europejskiego, który w związku z koronawirusem uchwalił rezolucję (pełna treść: TUTAJ), która w punkcie 48 wzywa do zapewnienia większej „opieki aborcyjnej” przez Państwa Członkowskie, jednocześnie potępiając wszelkie działania zwiększające zakres ochrony życia.

Również Rada Europy nie pozostaje bezczynna. W odpowiedzi na kryzys pandemii w Europie stworzyła stronę internetową, która ma ułatwiać realizację „podstawowego prawa człowieka” do aborcji, które jest naruszane nie tylko przez „niestety” pandemię, ale przez poszczególne państwa (gdzie Polska jest wymieniana wielokrotnie). To wszystko potwierdził przedstawiciel Światowej Organizacji Zdrowia, który publicznie oświadczył, że w czasie pandemii dostęp do aborcji jest absolutnie „kluczowym” (ang. essential service)!

Diabeł nie śpi i wykorzysta każdą możliwość, by wygrywać z życiem, by szerzyć śmierć. Szczególnie w takim czasie jak ten, gdzie testujemy swoją troskę o drugiego człowieka, o solidarność i o ochronę najbardziej bezbronnych. Przyznam, że sam nie spodziewałem się nigdy, że pandemia, która przyniosła Europie tysiące ofiar, może być wykorzystywana, by ich liczbę znacznie pomnożyć. Dlatego dziękujemy Wam za Waszą pamięć i wsparcie! Każda wpłata 20, 50 czy 100 złotych, pomaga nam trzymać rękę na pulsie, alarmować i działać, kiedy to jest konieczne. W końcu, dlatego dzięki Wam istniejemy – by bronić najsłabszych!

Wszystkiego dobrego!

Jakub

Zachęcamy do subskrypcji newslettera Fundacji JEDEN Z NAS, a także Newslettera Bioetycznego. Zostaw swój e-mail, a będziesz otrzymywał aktualne informacje ze świata pro-life.

You may also like

Facebook