Ten film trzeba zobaczyć. Ten film powinni zobaczyć wszyscy, niezależnie od tego, jakich są poglądów, jakie mają przekonania religijne czy społeczne. Po prostu jest to film, który pokazuje prawdę i stawia pytania, które i my musimy sobie postawić – mówiła Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International Poland, o filmie „Nieplanowane” w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.
Od 1 listopada do polskich kin wchodzi film amerykańskiej produkcji „Nieplanowane”. Opowiada on o opartej na faktach historii Abby Johnson, która na co dzień zajmowała się tzw. aborcją.
– Jest to historia zwyczajnej kobiety, która chciała pomagać kobietom i robiła to z olbrzymim przejęciem, z taką werwą, zaangażowaniem, ale nie dawała sobie nic powiedzieć. Wydawało jej się, że ma rację i służy prawdzie, ale uwikłała się w przemysł aborcyjny. Ta historia jest tak do bólu prawdziwa, że nie można jej zanegować. Trzeba zadać sobie kilka pytań, które tam się pojawiają, w kontekście jej życia, i zobaczyć, jak to naprawdę wygląda. Jest to amerykański film, który stał się niesłychanym hitem, też kasowym, ponieważ ludzie chcieli ten film zobaczyć – podkreślała dyrektor Human Life International Poland.
Główna bohaterka filmu po pięciu latach pracy na stanowisku dyrektora w klinice Planned Parenthood opuściła swoje stanowisko i zaczęła walkę o życie nienarodzonych dzieci.
– Abby Johnson, która jest bohaterką tego filmu – bo on jest nagrany na podstawie jej życiorysu, jej biograficznej książki – zrozumiała, że aborcja dotyczy naprawdę małego dziecka, które samo się obronić nie potrafi. Od razu zmieniła swoje podejście. Ona się po prostu nagle obudziła i stwierdziła, że nie może być w obozie kłamstwa, tylko przejdzie do obozu prawdy. (…) Po kolei jej życie pokazywało kłamstwa, które ją otaczają – to uzależnienie, które jest dookoła niej i oczywiście posługiwanie się kobietami, ich nieszczęściem, samotnością, zdrowiem, po to, żeby osiągnąć wysokie zyski – opowiadała Ewa Kowalewska.
Dyrektor Human Life International Poland zachęca do pójścia do kin już w pierwszym tygodniu listopada i obejrzenia filmu „Nieplanowane”. Jej zdaniem jest to film, który pokazuje prawdę i trzeba go zobaczyć.
– Ten film trzeba zobaczyć. Ten film powinni zobaczyć wszyscy, niezależnie od tego, jakich są poglądów, jakie mają przekonania religijne czy społeczne. Po prostu jest to film, który pokazuje prawdę i stawia pytania, które i my musimy sobie postawić. Dlatego na całym świecie jest mnóstwo ludzi, którzy przychodzą do kin i ten film oglądają. (…) Wszystkie sieci kinowe podpisały umowę i będą ten film pokazywać – zachęcała Ewa Kowalewska.
