Jakie są skutki wizyty feministek z Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia (FEMM) w Polsce? Przypomnijmy: Delegacja Komisji FEMM, spotkała się z przedstawicielami polskiego rządu, Senatu i organizacjami pozarządowymi – niestety organizacje kobiece i rodzinne, spoza kręgu lewicy, nie zostały na to wydarzenie zaproszone.
Jak podano w oficjalnym oświadczeniu prasowym, rozmowy koncentrowały się wokół trzech tematów: 1) sytuacji polskich kobiet na rynku pracy, 2) tzw. praw i zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego oraz 3) przemocy wobec kobiet i sytuacji ofiar przemocy w kontekście Konwencji CAHVIO.
Jak można było się spodziewać, już same wnioski sformułowane przez FEMM w oświadczeniu prasowym są stronnicze i stygmatyzują Polskę. Europosłanki zwracają uwagę m.in. na konieczność dalszego ograniczania ochrony życia dzieci w prenatalnym okresie ich rozwoju i likwidacji ograniczeń lokowania przez koncerny farmaceutyczne preparatów antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych adresowanych do dziewcząt i kobiet.
Komisja FEMM, dokonawszy dyskryminującego wykluczenia polskich organizacji kobiecych i prorodzinnych, nie omieszkała wyrazić zaniepokojenia „malejącą przestrzenią publiczną dla społeczeństwa obywatelskiego w Polsce”, podkreślając przy tym znaczenie „zapewnienia różnorodności głosów w społeczeństwie demokratycznym”. Żałujemy zatem, że tej różnorodności zabrakło podczas spotkania ze stroną społeczną.
Jedno jest pewne: po wizycie FEMM spodziewać możemy się kolejnych politycznych ataków na Polskę , prezentujących nader jednostronne opinie. Nie pozostawimy ich jednak bez reakcji.
Przypominamy także o skierowanej do Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego petycji, w której domagamy się podjęcia konkretnych działań w sprawie bulwersującego wykluczania Polek z debaty publicznej, którego dopuściła się delegacja FEMM.
Źródło: Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris www.ordoiuris.pl