„Jeden z nas” w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej

by FUNDACJA JZN
Kwestia odrzucenia przez Komisję Europejską najbardziej wspieranej europejskiej inicjatywy obywatelskiej w historii pojawiła się 26 marca przed najwyższym sądem w Europie – Wielką Izbą Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Inicjatywa „Jeden z nas” zyskała poparcie prawie 2 milionów obywateli Unii Europejskiej wzywa do położenia kresu wydatkowania funduszy UE na aborcję i badania, które wymagają zniszczenia ludzkiego embrionu została odrzucona z powodu odmiennego poglądu ideologicznego Komisji Europejskiej.

Inicjatywa „Jeden z nas” w Trybunale reprezentowana była przez adwokata Paula Diamonda i prawnika Rogera Kiskę, obaj z Chrześcijańskiego Centrum Prawnego. Prawnicy podkreślają, że jeśli Komisja zezwala na swobodę odrzucania EIO tylko dlatego, że nie podoba jej się światopogląd przedstawionych propozycji, to w istocie sygnalizuje śmierć inicjatywy obywatelskiej jako instrumentu demokratycznego.

Europejska inicjatywa obywatelska jest instrumentem bezpośredniego uczestnictwa demokratycznego, który umożliwia obywatelom UE proponowanie prawodawstwa organowi wykonawczemu Unii Europejskiej. Po spełnieniu określonych warunków Komisja Europejska proszona jest o wprowadzenie tych propozycji jako projektów ustaw, które zostaną określone przez Parlament Europejski i Radę Europejską. Warunki te wymagają od organizatorów EIO zebrania co najmniej 1 miliona podpisów poparcia, od co najmniej 7 państw członkowskich UE, w ciągu 12 miesięcy od rejestracji. Do tej pory tylko cztery inicjatywy odniosły sukces, a prawie siedem razy więcej zostało odrzuconych podczas rejestracji, a pięć razy więcej zostało wycofanych przez organizatorów. Spośród czterech udanych EIO „Jedna z nas” była jedyną inicjatywą, której wszystkie wnioski legislacyjne zostały odrzucone przez Komisję.

Poniedziałkowe postępowanie przed 15 sędziami i rzecznikiem generalnym trwało ponad 2 godziny i obejmowało kilka gorących wymian między sędziami i obiema stronami. Zakwestionowano stanowisko Komisji, że mogłaby odrzucić europejską inicjatywę obywatelską w oparciu o nieokreślone polityczne wartości oraz że jej decyzje o niewnoszeniu wniosków ustawodawczych europejskiej inicjatywy obywatelskiej powinny zostać poddane standardowej kontroli sądowej.

W swoich oświadczeniach ustnych „Jeden z nas” potępił obecny stan Unii Europejskiej, zauważając, że utworzenie europejskiej inicjatywy obywatelskiej miało na celu przezwyciężenie postrzegania przez Europejczyków, że UE jest instytucją niedemokratyczną. Bezwzględne odrzucenie najbardziej wspieranej europejskiej inicjatywy obywatelskiej w historii, z powodu dyskryminacji punktu widzenia „Jednego z nas”, jest samo przez się definicją niedemokratycznego działania.

Roger Kiska z Chrześcijańskiego Centrum Prawnego, komentując przesłuchania, zauważył, że „podobnie jak sugerowanie, że wolność wypowiedzi, która ogranicza ludzi do wyrażania idei, z którymi wszyscy już się zgadzają, nie jest w ogóle wolnością, tak też prawo do demokratycznego uczestnictwa w proponowaniu prawodawstwa, ale tylko tego, na które ideologicznie zgadza się Komisja, nie jest prawdziwym prawem demokratycznym. Z definicji Komisja proponuje prawodawstwo, z którym ideologicznie się zgadza. W takich okolicznościach EIO nie ma żadnej wartości dodanej”.

Rzecznik generalny przedstawi swoją opinię 13 czerwca. Ostateczny wyrok prawdopodobnie zapadnie na początku jesieni. Obecnie, pomimo braku kompetencji legislacyjnych w kwestiach dotyczących nienarodzonego dziecka, w ramach uprawnień określonych w Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Komisja Europejska zapewnia jednak szerokie finansowanie aborcji poza UE, a także finansowanie badań nad embrionalnymi komórkami macierzystymi w ramach programu „Horyzont 2020”. EIO „Jeden z nas” starało się zmienić istniejące przepisy, aby zakazać takich wydatków.

Źródło: oneofus.eu

You may also like

Facebook