Myślę, że w naszym mówieniu o obronie życia nie akcentowaliśmy wymiaru ofiary, czyli tego, iż nie wszystko jest takie cukierkowate, a wymaga podejścia do życia z ofiarną odpowiedzialnością. Ten temat był omijany po to, żeby tylko i wyłącznie był zachwyt nad dzieckiem, które się urodzi. Trzeba mówić o trudach, z którymi wiąże się rodzicielstwo i w tej świadomości wychowywać młodego człowieka, aby nie szedł w ideologię lenistwa, że mu się nie chce, to nie podejmuje ofiary, a jak jest wyznacznik moralny, to go odrzuca i wybiera sobie to, co mu się podoba – mówił ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek, w „Polskim punkcie widzenia” w TV Trwam.
Ks. Tomasz Kancelarczyk odniósł się do naglącej potrzeby zaangażowania młodego pokolenia w walkę o życie każdego człowieka. Więcej o Fundacji Małych Stópek można przeczytać [tutaj].
– Myślę, że trzeba to robić tak, aby młody człowiek zaangażował się w obronę życia. Dzisiaj nie wystarczy przekazywanie wiedzy naukowej, która jest bardzo przemawiająca, bo pracuje także na poziomie genetycznym, ale ważne jest to, żeby młody człowiek miał w sobie poczucie odpowiedzialności za nie tylko nienarodzone dzieci, ale także za poczęte. To jest dotykanie samego początku życia człowieka i myślę, iż tym sposobem, oprócz przekazywanej wiedzy, jest zaangażowanie w konkretne dzieła na rzecz dzieci nienarodzonych. Jestem przekonany, że młodzież, która zaangażuje się w takie dzieła, z pewnością będzie wzrastała z większym doświadczeniem wartości życia – oznajmił.
Fundacja Małych Stópek od kilku lat silnie zaangażowana jest w pomoc dzieciom z domów samotnej matki.
– Kilka lat temu Fundacja Małych Stópek zainicjowała akcję [„Paczuszka dla Maluszka”]. Jest to przedświąteczna akcja zbiórek artykułów chemii kosmetycznej dla dzieci z domów samotnej matki. To jest jedna z form pomocy, która ma zaktywizować młodych. Jako Fundacja Małych Stópek mamy problem z dotarciem do młodych, bo nie jesteśmy widoczni w głównym nurcie medialnym, a wiadomo, że bardzo ważne jest, aby ta informacja była przekazywana. Jeżeli tak się stanie i młodym osobom zostanie złożona taka propozycja, to z pewnością odpowiedzą w sposób właściwy swoim zaangażowaniem – wskazał prezes Fundacji Małych Stópek.
Młode pokolenie często jest nieświadome biologicznego faktu mówiącego o tym, że życie dziecka zaczyna się w momencie poczęcia. Pozostaje pytanie o to, czy sama wiedza wystarczyłaby, aby młodzi zaangażowali się na rzecz walki o życie bezbronnych.
– Trzeba wziąć pod uwagę, że ci, którzy mają bardzo dobrą wiedzę na temat rozwoju prenatalnego człowieka, są także po drugiej stronie. Wiedza to jest trochę za mało. Ja zawsze powtarzam, że do tego potrzeba szczypty miłości (…). Tym. co jest bardzo ważne oprócz wiedzy, to jest doświadczanie wartości życia. Doświadczyłem jej poprzez osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Jeżeli doświadczymy wartości życia w tych osobach, to także będziemy chronić ich w okresie przed narodzeniem – powiedział ks. Tomasz Kancelarczyk.
Jeszcze do niedawna młodzież była po stronie życia. Feministycznie strajki z ubiegłego roku pokazały, że poglądy dużej grupy młodych osób zmieniły się o 180 stopni.
– Myślę, że w naszym mówieniu o obronie życia nie akcentowaliśmy wymiaru ofiary, czyli tego, iż nie wszystko jest takie cukierkowate, a wymaga podejścia do życia z ofiarną odpowiedzialnością. Ten temat był omijany po to, żeby tylko i wyłącznie był zachwyt nad dzieckiem, które się urodzi. Trzeba mówić o trudach, z którymi wiąże się rodzicielstwo i w tej świadomości wychowywać młodego człowieka, aby nie szedł w ideologię lenistwa, że mu się nie chce, to nie podejmuje ofiary, a jak jest wyznacznik moralny, to go odrzuca i wybiera sobie to, co mu się podoba. Przez to odrzucane są wymagania wynikające z odkrywania wartości – mówił duchowny.
Fundacja Małych Stópek stworzyła ponadto stronę https://wiedzaozyciu.info/, na której można uzyskać wiele informacji na temat rozwoju prenatalnego człowieka.
Ks. Tomasz Kancelarczyk planuje przekazać pakiety pro-life wszystkim katechetom w Polsce.
– Fundacja Małych Stópek planuje przekazać wszystkim katechetom w Polsce pakiety pro-life, czyli propozycji tego, co mogą przedstawić młodemu pokoleniu. Jeżeli nie zrobimy tego wysiłku, to naprawdę będzie źle. Zawsze byłem świadomy, że trzeba stawiać na młodych, dlatego szczeciński Marsz dla Życia był tworzony przez młodych. Cieszę się sukcesem FMS, bo pomaga kobietom w ciąży, które niejednokrotnie w trudnym sytuacjach były wcześniej kierowane do aborcji – podsumował ks. Tomasz Kancelarczyk.