Papież Franciszek zdecydowanie zachęcił przewodniczącego Parlamentu Europejskiego do obrony osoby ludzkiej, gdziekolwiek i w jakiejkolwiek znajduje się sytuacji. Obrona osoby ludzkiej jest miarą wszystkiego – miał powiedzieć Davidovi Sassoli Ojciec Święty. O swej audiencji włoski polityk opowiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim. Przyznał, że Papież zachęcił Unię Europejską, aby była narzędziem obrony najsłabszych, migrantów, ludzi w trudnej sytuacji, wszystkich, którzy czują się wykluczeni.
Audiencja dla Sassoliego miała miejsce dwa dni po przyjęciu przez Parlament Europejski Raportu Matića, który uznaje aborcję za prawo człowieka i kwestionuje prawo pracowników medycznych do sprzeciwu sumienia. Prosząc o komentarz do Raportu Matića dziennikarka Radia Watykańskiego Fausta Speranza przypomniała, że Papież Franciszek zdecydowanie wypowiada się w obronie życia, a w listopadzie 2014 r. kiedy był w Strasburgu przestrzegł przed błędnym rozumieniem praw człowieka. David Sassoli odpowiedział:
Dodajmy, że włoski model to aborcja na życzenie do 90. dnia życia płodu. Od 1978 r. zginęło w jej wyniku ponad 6 mln nienarodzonych dzieci.
Opowiadając o swej audiencji u Papieża przewodniczący Parlamentu Europejskiego zaznaczył, że podziela jego opinie w kwestii migrantów i ratowania ludzi na morzu. Przyznał jednak, że czuje się sfrustrowany, bo od dawna bezskutecznie zabiega, by Europa zaświadczyła o swym człowieczeństwie.