Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka apeluje do Rzecznika Praw Obywatelskich o to, by stanął on po stronie nienarodzonych dzieci. To odpowiedź na słowa Marcina Wiącka ws. powrotu do możliwości zabijania nienarodzonych z powodów eugenicznych.
Nowy Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek stwierdził, że Parlament powinien powrócić do prac nad przywróceniem możliwości dokonywania tzw. aborcji z powodów eugenicznych.
– Swoją wypowiedzią RPO poddał w wątpliwość wyrok TK z 22 października ubiegłego roku, który jednoznacznie stwierdził niekonstytucyjność ustawowego zapisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia dziecka – podkreśla prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka Wojciech Zięba, zwracając się do Rzecznika Praw Obywatelskich ze specjalnym apelem.
– Apelujemy do RPO, aby stanął po stronie nienarodzonych obywateli, którzy podejrzewani są o chorobę lub niepełnosprawność. Apelujemy o zaprzestanie zachęcania parlamentarzystów do tworzenia prawa przywracającego możliwość dokonywania aborcji w przypadku wad letalnych i podważania wyroków TK – akcentuje Wojciech Zięba.
W Sejmie znajduje się m.in. zaproponowany przez prezydenta Andrzeja Dudę projekt ustawy, który de facto przywraca możliwość zabicia nienarodzonego dziecka ze wskazań eugenicznych – zwraca uwagę Piotr Guzdek z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
– Ten projekt pana prezydenta przywraca – wbrew porządkowi konstytucyjnemu – aborcję eugeniczną pod nieco zmienioną nazwą. To jest kwestia tylko odmiennej terminologii.Obecność projektu ustawy pana prezydenta w polskim parlamencie jest bardzo dużym zagrożeniem dla polskiego porządku prawnego i wydaje się, że to właśnie ten projekt – jeśli prace legislacyjne w kwestii aborcji zostaną wznowione – będzie miał istotne znaczenie jako nowa forma kompromisu wypracowywanego w polskim parlamencie. Oczywiście, ustawa z 1993 roku nie była żadnym kompromisem, dlatego że jakikolwiek wyjątek dopuszczający zabijanie niewinnego człowieka nie można uznać za rozwiązanie kompromisowe – zaznacza Piotr Guzdek.
Działacze pro-life liczą na jak najszybsze wycofanie prezydenckiego projektu, o co po raz kolejny zaapelowali w skierowanym do głowy państwa liście.