Brytyjska Komisja ds. Płodności Człowieka i Embriologii (HFEA) ogłosiła, iż wszczęła śledztwo w sprawie kilku klinik przeprowadzających procedury zapłodnienia in vitro. Klinikom zarzuca się wywieranie presji na kobietach, aby oddawały swoje komórki jajowe w zamian za bezpłatne zabiegi in vitro. Dziennikarze z Daily Mail twierdzą, że niektóre kliniki próbują przekonywać kobiety – szczególnie te uboższe i najbardziej zdeterminowane w „leczeniu” niepłodności – że dawstwo jajeczek jest jak „oddawanie krwi”.
Reporterzy z Daily Mail, którzy podszyli się pod osoby pragnące skorzystać z usług in vitro, ujawniają, że do oddawania komórek jajowych zachęcano ich w klinikach w Londynie, Hertfordshire i County Durham. W jednym przypadku lekarz zaoferował możliwość sprzedaży gamet. W pozostałych przypadkach lekarze powiedzieli dziennikarzom, że jajeczko „nie jest dzieckiem” oraz że dawstwo gamet jest po prostu jak ooddawanie krwi.
HFEA obecnie grozi klinikom wprowadzeniem ostrych regulacji. „Nawiązaliśmy już kontakt z klinikami, a nasi inspektorzy zbadają każdy zarzut” – powiedziała dziennikarzom Sally Cheshire, przewodnicząca HFEA. Śledztwo w tej sprawie poparł brytyjski minister zdrowia, Jeremy Hunt.
Źródło: www.bioedge.org