Trybunał Sprawiedliwości UE utrzymał w mocy decyzję Komisji Europejskiej – inicjatywa ONE OF US odrzucona

by FUNDACJA JZN
Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydał w dniu 23 kwietnia wyrok w sprawie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej (EIO) „Jeden z nasˮ. Utrzymał on w mocy decyzję Komisji o nieprzedstawieniu wniosku legislacyjnego w ramach europejskiej inicjatywy obywatelskiej „Jeden z nasˮ. Według Trybunału Komisja Europejska wystarczająco uzasadniła swoją decyzję i nie dopuściła się oczywistego błędu w ocenie sytuacji prawnej.

 

W ogłoszonym dzisiaj wyroku Sąd stwierdził przede wszystkim, że organizatorzy inicjatywy – w przeciwieństwie do podmiotu o nazwie „European Citizens’ Initiative One of Us”, który nie posiada osobowości prawnej – mogą, jako osoby fizyczne, wnieść skargę przeciwko komunikatowi Komisji z dnia 28 maja 2014 r. z uwagi na fakt, iż komunikat ten wywołuje wiążące skutki prawne mogące wpłynąć na interesy skarżących poprzez istotną zmianę ich sytuacji prawnej.

 

Co do istoty sprawy, Sąd przypomniał, że traktaty powierzają Komisji quasi-monopol w zakresie inicjatywy prawodawczej. Zdaniem Sądu wykonywanie prawa do europejskiej inicjatywy obywatelskiej nie zobowiązuje Komisji do przedłożenia wniosku dotyczącego aktu prawnego. Odmienna wykładnia prowadziłaby w istocie do pozbawienia Komisji uprawnień dyskrecjonalnych, jakimi dysponuje ona w ramach wykonywania służącego jej prawa do inicjatywy prawodawczej w następstwie europejskiej inicjatywy obywatelskiej.

 

Sąd orzekł ponadto, że komunikat Komisji został wystarczająco uzasadniony. W szczególności Komisja zwróciła uwagę, że ze względu na fakt, iż wszystkie wydatki Unii muszą być zgodne z traktatami Unii i kartą praw podstawowych, prawo Unii gwarantuje, że wszystkie wydatki Unii, w tym w obszarach badań, współpracy na rzecz rozwoju i zdrowia publicznego są dokonywane z poszanowaniem godności ludzkiej, prawa do życia oraz prawa do integralności osoby. Komisja wyjaśniła jednocześnie, że obowiązujące przepisy prawa Unii już stanowią odpowiedź na wiele istotnych postulatów organizatorów, w szczególności na postulat, aby Unia nie finansowała niszczenia ludzkich zarodków i aby wprowadzić odpowiednie kontrole. Komisja podniosła wreszcie, że wsparcie, jakiego Unia udziela na rzecz sektora ochrony zdrowia w krajach rozwijających się, przyczynia się w znacznym stopniu do ograniczenia liczby aborcji, zwiększając dostęp do bezpiecznych usług na wysokim poziomie, oraz że zakaz finansowania aborcji przeprowadzanych w krajach rozwijających się ograniczyłby zdolność Unii do realizacji celów
współpracy na rzecz rozwoju, w szczególności w zakresie zdrowia matek.

 

W końcu Sąd stwierdził, że Komisja nie dopuściła się oczywistego błędu w ocenie. W ten sposób, nie dopuszczając się owego błędu, Komisja uwzględniła prawo do życia i godności ludzkiej ludzkich zarodków, uwzględniając jednocześnie potrzeby badań nad ludzkimi zarodkowymi komórkami macierzystymi, które mogą służyć leczeniu chorób dotychczas nieuleczalnych lub chorób zagrażających życiu, takich jak choroba Parkinsona, cukrzyca, udary, choroby układu krążenia czy utrata wzroku. Tym samym Komisja, zdaniem Trybunału, w wystarczającym stopniu wykazała istnienie związku między aborcjami przeprowadzanymi w warunkach niezapewniających bezpieczeństwa a umieralnością matek, aby wywnioskować − nie dopuszczając się przy tym oczywistego błędu w ocenie − że zakaz finansowania aborcji ograniczałby zdolność Unii do osiągnięcia celu polegającego na zmniejszeniu umieralności matek.

 

„Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdził interpretację Komisji, według której narzędzie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej, które miało dawać realny wpływ obywatelom UE na kształtowanie unijnego prawa, okazuje się praktycznie niczym nie różnić od zwykłej petycji. Choć owoce inicjatywy, w postaci europejskiego ruchu pro-life i rozwijającej się organizacji międzynarodowej, pozostaną i wciąż rosną, to oczywiście smutne jest odrzucenie postulatu, który finansom UE zapewniłby znacznie wyższy standard etyczny niż jest to obecnie” – podkreśla Michał Baran z Fundacji „Jeden z nas”.

 

Pełna treść wyroku: TUTAJ

 

 

Przypomnijmy, w 2012 r. Komisja dokonała rejestracji propozycji europejskiej inicjatywy obywatelskiej zatytułowanej „Jeden z nasˮ. Celem tej inicjatywy było zakazanie i zakończenie finansowania przez Unię aktywności, która implikuje niszczenie ludzkich zarodków (w szczególności w obszarach badań, rozwoju i zdrowia publicznego), w tym bezpośredniego czy pośredniego finansowania aborcji. Po zarejestrowaniu, inicjatywa uzyskała wymagane poparcie miliona sygnatariuszy przed oficjalnym przedłożeniem jej Komisji, z początkiem 2014 r. W dniu 28 maja 2014 r. Komisja wskazała w komunikacie, iż nie zamierzała w związku z tą inicjatywą podejmować żadnych działań.

 

Nieusatysfakcjonowani komunikatem Komisji organizatorzy inicjatywy zwrócili się do Sądu Unii Europejskiej o stwierdzenie jego nieważności.

 

Zgodnie z traktatem o UE obywatele Unii w liczbie nie mniejszej niż milion, mający obywatelstwo co najmniej jednej czwartej państw członkowskich, mogą podjąć inicjatywę zwrócenia się do Komisji Europejskiej, by w ramach jej uprawnień przedłożyć prawodawcy Unii wniosek o przyjęcie aktu prawnego, którego wymaga stosowanie traktatów („europejska inicjatywa obywatelskaˮ). Przed przystąpieniem do gromadzenia wśród sygnatariuszy wymaganej liczby deklaracji poparcia, organizatorzy europejskiej inicjatywy obywatelskiej mają obowiązek zarejestrować ją w Komisji,
która w szczególności bada jej przedmiot i cele.

You may also like

Facebook