99
Kiedy australijska matka dowiedziała się, że jeden z jej nienarodzonych bliźniaków po urodzeniu będzie wymagał zabiegu chirurgicznego z powodu wrodzonej wady serca, zdecydowała się zabić go poprzez legalną późną aborcję, zamiast zapewnić mu opiekę. W 2011 r. Królewski Szpital w Melbourne przeprowadził egzekucję tego 32-tygodniowego niewinnego dziecka, przypadkowo wstrzykując zdrowemu bratu w śmiercionośny lek – czytamy na stronie cultureshiftforlife.com
Szpital wydał wówczas oświadczenie: „To straszna tragedia, a szpitalowi jest bardzo przykro z powodu straty poniesionej przez pacjentkę i jej rodzinę. Prowadzimy pełne dochodzenie i nadal oferujemy rodzinie i personelowi dotkniętemu problemem wsparcie”.
Aborcja niszczy wszystko, co dobre na tym świecie. Znamienne jest to, że lekarze wyrazili żal z powodu zabicia „niewłaściwego” dziecka, a nie człowieka w ogóle. „Jeśli nie możesz wymyślić wystarczająco dobrego powodu, by zabić dziecko po porodzie, nie powinieneś być w stanie wymyślić wystarczająco dobrego powodu, aby zabić go wcześniej” – czytamy na cultureshiftforlife.com
Źródło: cultureshiftforlife.com
