Obrońcy życia chcą by poseł Grzegorz Matusiak złożył mandat. Ma to związek z biernością polityka ws. projektu Zatrzymaj Aborcję. Działacze pro-life rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją z żądaniem o złożenie przez polityka mandatu poselskiego.
Parlamentarzysta przewodniczy podkomisji, w której od kilku miesięcy leży projekt wykreślający z polskiego prawa tzw. przesłankę eugeniczną. Pod inicjatywą podpisało się blisko milion osób.
Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina zwraca uwagę, że przez bierność posła Grzegorza Matusiak codziennie w łonach matek zabijane jest troje dzieci. W sumie życie straciło już prawie 800 dzieci.
– Kiedy został wybrany, zapewniał, że podkomisja będzie pracowała bez opóźnień, że będzie sprawnie procedowała projekt, bo zależy mu na jak najszybszym jego uchwaleniu. Widać, że mijał się z prawdą. Dlatego żądamy, by ustąpił z funkcji przewodniczącego tej podkomisji. Domagamy się również, by złożył mandat poselski, gdyż zawiódł swoich wyborców. Mam nadzieję, że wyborcy mu to pokażą pod petycją. Po drugie, Grzegorz Matusiak jest obciążony śmiercią tych dzieci, bo ma narzędzia, może działać, a nie ratuje tych dzieci – zaznacza Krzysztof Kasprzak.
Petycja jest dostępna na stronie twojepetycje.pl. Fundacja Życie i Rodzina planuje także uliczną zbiórkę podpisów. W okręgu, z którego poseł Grzegorz Matusiak kandydował do Sejmu mają się odbyć pikiety.
Polskie prawo dopuszcza aborcję w trzech przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki, gdy pochodzi z czynu zabronionego bądź gdy lekarze uznają, że dziecko jest chore. Najwięcej aborcji przeprowadzanych jest na podstawie ostatniej przesłanki.