Tzw. aborcja nie jest metodą planowania rodziny – podkreślił prezydent USA Donald Trump. Chcąc ochronić ludzkie życie, prezydent podpisał dokument zakazujący finansowania ze środków publicznych placówek, które oferowały usługi planowania rodziny poprzez zabijanie dzieci poczętych.
Wielki koncern aborcyjny Planned Parenthood nie dostanie więcej dotacji, które do tej pory wynosiły 60 mln dolarów rocznie. Wszystko dzięki ustawie, którą przyjął prezydent USA Donald Trump – zaznaczył Wojciech Zięba z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia.
– W ubiegłym roku Trump przyjął ustawę, która nazwała się Protect Life Rule i która nakazywała oddzielenie organizacji dokonujących aborcji od tych, które doświadczyły usługi planowania rodziny w ramach programu Title X. Ta regulacja zakładała, że organizacja, która otrzymywała środki z programu Title X nie może jednocześnie wykonywać aborcji i świadczyć usług planowania rodziny- powiedział działacz pro-life.
Mimo że organizacji będzie brakowało pieniędzy, to i tak nie chce ona rezygnować z dokonywania tzw. aborcji.
– Planned Parenthood ogłosiło, że oficjalnie rezygnuje z dotacji z programu Title X. Zdecydowali, że nie chcą się koncentrować wyłącznie na usługach planowania rodziny, ale chcą także wykonywać aborcje i nie chcą się podzielić – dodał Wojciech Zięba.
To pokazuje prawdziwe oblicze Planned Parenthood, której bardziej zależy na zabijaniu nienarodzonych dzieci i zyskach niż dobru rodziny.
– Planned Parenthood nie godzi się z obcięciem funduszy przez prezydenta Trumpa, więc próbują obalić ustawę Protect Life Rule. W sądzie w San Francisco jest rozważany pozew, który ma obalić tę ustawę. Są naciski na Kongres. Mam nadzieję, że tak się nie stanie – dodał Wojciech Zięba.
Prezydent Trump zapowiedział, że środki odebrane takim organizacjom jak Planned Parenthood od teraz będą przeznaczane na walkę z niepłodnością, pomoc kobietom i ochronę życia poczętego.