Tysiące ludzi na Marszu dla Życia w Berlinie

by FUNDACJA JZN
Kilka tysięcy osób wzięło udział w 15. Marszu dla Życia w Berlinie protestując przeciwko aborcji i eutanazji. 

Organizatorzy ocenili liczbę uczestników sobotniego marszu na ponad 8 tys., czyli o ok. 2,5 tys. więcej niż w ubiegłym roku. 

Przed Marszem bp Stefan Oster z Pasawy wskazał na „straszną liczbę” przypominając, że w Niemczech dokonuje się ponad 100 tys. aborcji rocznie. Podkreślił prawo każdego człowieka do życia od poczęcia do naturalnej śmierci i opowiedział się przeciwko politycznej instrumentalizacji Marszu.

„Na przykład środowiska lewicowe słusznie wskazują, że nie jest dopuszczalna żadna wrogość wobec jakiejś grupy ludzi tylko dlatego, że są po prostu cudzoziemcami, uchodźcami, osobami niepełnosprawnymi lub osobami o innej orientacji seksualnej” – powiedział bp Oster i dodał: „Jednak najbardziej śmiertelnie zagrożoną grupą ludzi w naszym społeczeństwie są obecnie nienarodzone dzieci niepełnosprawne”. Przypomniał, że ok. 90 proc. poddawanych aborcji nienarodzonych to dzieci ze zdiagnozowanym Zespołem Downa. „Finansowanie testu prenatalnego na trisomię 21 przez kasy chorych jeszcze bardziej podwyższy ich liczbę” – stwierdził bp Oster i zapytał: „Gdzie mamy protest przeciwko tej potwornej antyludzkiej wrogości skupionej na grupie ludzi?”.

Organizatorem Marszu dla Życia był Krajowy Związek Prawa do Życia (Bundesverband Lebensrecht), skupiający 13 organizacji obrońców życie. Coroczny Marsz w stolicy Niemiec jest największą w kraju demonstracją na rzecz ochrony życia. Podobnie, jak w poprzednich latach, odbyła się kilkusetosobowa kontrmanifestacja środowisk lewicowych domagających się nieograniczonego prawa do aborcji.

Czytaj więcej na eKAI.pl

You may also like

Facebook