We Wrocławiu zmarł Bartłomiej Skrzyński. Był dyrektorem biura „Wrocław Bez Barier”, oraz rzecznikiem prezydenta ds. osób niepełnosprawnych. Sam cierpiał na zanik mięśni i poruszał się na wózku. Uhonorowany został pośmiertnie przez prezydenta Andrzeja Dudę Złotym Krzyżem Zasługi.
Pogrzeb Bartłomieja Skrzyńskiego odbył się w sobotę, 19 września o godz. 13 w kościele na Zakrzowie pw. Jana Apostoła. Rzecznika wrocławskich niepełnosprawnych pożegnał kolorowy tłum. Prosiła o to w mediach społecznościowych siostra Bartłomieja Skrzyńskiego, Magdalena. Chciała, by pożegnać jej brata w taki sposób, jak żył, kolorowo. Zrobili tak niemal wszyscy, którzy przybyli na cmentarz. W ceremonii wzięli udział między innymi prezydenci Wrocławia – obecny i były – Jacek Sutryk i Rafał Dutkiewicz, poseł PO Sławomir Piechota, czy były koszykarski Mistrz Polski, a obecnie radny Maciej Zieliński. Bartek był fanem żużla, stąd też obecność zawodników Betardu Sparty Wrocław.
Bartłomiej Skrzyński miał 41 lat. Wspierał działania na rzecz niepełnosprawnych i walczył ze stereotypami ich dotyczącymi. To on wymyślił i spopularyzował nazwę „W-skersi”. Był współautorem kampanii oraz programu „Wrocław bez barier”, a także jednym z twórców Parlamentu Młodzieży Wrocławia. Wykładał w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Zmarł 15 września.
O jego śmierci poinformował na Twitterze prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. „Odszedł. Lecz dał nam dużo. Bardzo dużo. Mógłbym wiele o Nim napisać. Bardzo wiele. Kiedyś napiszę. Dziś jestem w stanie napisać tylko: do zobaczenia. Przyjacielu, dziękuję za wszystko! Kocham Cię. Odszedł Bartek Skrzyński. Dla przyjaciół Skrzynia” – napisał Sutryk.