W nadchodzącym tygodniu Trybunał Konstytucyjny zajmie się wnioskiem o wykreślenie tzw. przesłanki eugenicznej. Z nadzieją tego dnia wyczekują obrońcy życia, którzy o ludzkie życie toczą walkę każdego dnia. Pomagają matkom, prowadzą działania edukacyjne, służą poradnictwem prawnym i medycznym.
Obrońcy życia próbują docierać do kobiet, które zaraz po tym, jak zaszły w ciążę, zostały pozostawione same sobie – bez wsparcia najbliższej rodziny, bez pomocy finansowej.
– Tej kobiecie trzeba towarzyszyć. Często decyzja o aborcji jest krzykiem rozpaczy, dlatego że mężczyzna, który to dziecko począł, nie bierze za nie odpowiedzialności – zaznaczył Jakub Bałtroszewicz z Fundacji „Jeden z Nas”.
Taka kobieta często potrzebuje szerokiej pomocy. Wsparcia prawnego, psychologicznego i materialnego. Organizacje broniące życia próbują na te potrzeby odpowiedzieć, przez co udaje się uratować kolejne dzieci przed tzw. aborcją. Pomoc wymaga ogromnych środków.
– Patrząc na perspektywę dwóch lat, rok przed urodzeniem i rok po urodzeniu, to jest gdzieś suma ok. 30-40 tys. zł – wskazał ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek.
Na tę sumę składają się także opłata za mieszkanie, wyżywienie i wszystkie rzeczy potrzebne dla dziecka, czyli np. pieluchy.
– Staramy się je przekazywać kobietom, które jeszcze nie urodziły, po to, aby wiedziały, że choćby w tych pieluchach mają zabezpieczenie – tłumaczył ks. Tomasz Kancelarczyk.
Rzeczy, jakie są niezbędne dla noworodka, trzeba przewozić dużym samochodem. Inne działania podejmuje Fundacja „Jeden z nas”, która we współpracy z Uniwersytetem Papieskim Jana Pawła II w Krakowie prowadzi poradnię bioetyczną.
– Rocznie obsługujemy naszymi radami, pomocą ok. 3 tys. osób – mówił Jakub Bałtroszewicz.
Fundacja „Jeden z nas” wydała też przewodnik „Bioetyka dla młodych”, który jest wykorzystywany w diecezjach w przygotowaniu do sakramentu małżeństwa. W taki sposób obrońcy życia próbują nadgonić braki edukacyjne, jakie nieraz mają młodzi.
– Młodzież w szkole średniej nie ma podstawowych wiadomości o rozwoju prenatalnym człowieka – zauważył prezes Fundacji Małych Stópek.
Fundacja Małych Stópek chce wydać kilka tysięcy specjalnych książeczek. To innowatorska inicjatywa, bo za sprawą specjalnej aplikacji o rozszerzonej rzeczywistości obrazy, jakie są w książeczce, mogą ożyć.
– Po przyłożeniu telefonu obrazy ożyją, będą w trójwymiarze. Będziemy mogli wniknąć jeszcze w ciało dziecka, zobaczyć jego układ krwionośny, bijące serce – tłumaczą pomysłodawcy.
https://www.facebook.com/FundacjaMalychStopek/videos/1650940501733639/
Przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. przesłanki eugenicznej, która umożliwia zabijanie dzieci podejrzewanych o chorobę, swoją kampanię prowadzi też Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka. Informuje o tym, jak rozwija się dziecko w kolejnych miesiącach ciąży.
– Serce malucha przepompowuje ok. 30 litrów krwi na dobę. Można już je usłyszeć przez stetoskop. Bije ono dwukrotnie szybciej niż serce mamy – tłumaczył Marcin Nowak z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
https://www.facebook.com/psozc/videos/374700456992012/
To informacja, która dotyczy czwartego miesiąca ciąży. Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka przygotowało też specjalny spot promujący kampanię społeczną pod hasłem: „Bez wyjątków”.
– Wierzę, że każdy może być w czymś mistrzem. Urodziłam się z rozszczepem kręgosłupa, co jest częstym wskazaniem do aborcji – akcentowała Aleksandra Zielińska, mistrzyni Polski w wyciskaniu sztangi leżąc.
Wszystkie te działania ratują życie nienarodzonych. Mają też sens, bo wychowują kolejne pokolenia do cywilizacji życia. To właśnie kształtowanie postaw może przesądzić o życiu dziecka. Potrzebujemy właściwych relacji między kobietą i mężczyzną, odpowiedzialnych ojców oraz rodzin zaangażowanych w pomoc.