Głęboko ubolewam nad losem argentyńskich dzieci, których życie będzie zakończone w łonach swoich matek za zgodą państwa. Na tyle, ile będzie to zależało ode mnie i mojego rządu, aborcja nigdy nie zostanie zatwierdzona w naszym kraju. Zawsze będziemy walczyć o ochronę życia niewinnych! – poinformował Jair Bolsonaro, prezydent Brazylii.
30 grudnia senat w Argentynie przyjął ustawę legalizującą tzw. aborcję. Zgodnie z ustawą zabijanie dzieci będzie legalne i bezpłatne do 14. tygodnia ciąży. Dotychczas argentyńskie prawo zezwalało na zabicie dziecka jedynie w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki, a także w przypadku gwałtu. Nowe przepisy pozwolą na dokonywanie tzw. aborcji do samego momentu urodzenia. Zagrożone będzie również życie dzieci, które przeżyły tzw. późną aborcję.
Do sytuacji odniósł się Jair Bolsonaro, prezydent Brazylii. Polityk umieścił na swoim Twitterze wpis, w którym skomentował decyzję argentyńskiego parlamentu pozwalającą na tzw. aborcję „na życzenie”.
„Głęboko ubolewam nad losem argentyńskich dzieci, których życie będzie zakończone w łonach swoich matek za zgodą państwa. Na tyle, ile będzie to zależało ode mnie i mojego rządu, aborcja nigdy nie zostanie zatwierdzona w naszym kraju. Zawsze będziemy walczyć o ochronę życia niewinnych!” – napisał prezydent Brazylii.
W Brazylii tzw. aborcja jest dopuszczalna w dwóch przypadkach: jeżeli ciąża zagraża życiu kobiety lub kiedy dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu.
Wcześniej prawo do zabijania nienarodzonych dzieci spośród państw Ameryki Łacińskiej przyjęły Urugwaj, Kuba i Gujana. Jednak Argentyna jest pierwszym tak dużym krajem w tym rejonie, który zalegalizował tzw. aborcję „na życzenie”.
– Lamento profundamente pelas vidas das crianças argentinas, agora sujeitas a serem ceifadas no ventre de suas mães com anuência do Estado. No que depender de mim e do meu governo, o aborto jamais será aprovado em nosso solo. Lutaremos sempre para proteger a vida dos inocentes!
— Jair M. Bolsonaro (@jairbolsonaro) December 30, 2020