„Anioły są wśród nas” – to album, który powstał z myślą o szpitalach i poradniach dla rodziców. Wydawnictwo ma trafiać do rodziców w całej Polsce, którzy oczekują potomka albo już im się urodziło dziecko z zespołem Downa. Album ma też trafiać do lekarzy.
Autorką pomysłu oraz albumu jest Maria Kwiecień, która przygotowała wydawnictwo w oparciu o rozmowy z rodzicami dzieci z zespołem Downa i ilustrowała zdjęciami. W publikacji znajdują się też informacje o tym, gdzie – w razie potrzeby – można szukać pomocy. Albumy trafiają za darmo do poszczególnych placówek, by te rozpropagowały je dalej, wśród rodziców i medyków.
Jak pisze autorka we wstępie, album jest zbiorem trudnych i pełnych emocji historii, ale także przepięknych zdjęć, a jego celem jest pokazanie, że w momencie narodzin dziecka z zespołem Downa życie się nie kończy, tylko tak naprawdę zaczyna.
– Wychowując dziecko z zespołem Downa i rozmawiając z wieloma rodzicami w podobnej sytuacji, stwierdzam, że choroba dziecka nie jest końcem świata tylko początkiem nowej przygody. Niestety, początek tej przygody jest bolesny i wtedy potrzebna jest pomoc i wsparcie lekarzy – pisze Maria Kwiecień.
– Taki album może być naprawdę dużym wsparciem dla rodziców – uważa Ewa Oruba z Koszalina, której syn jest jednym z bohaterów albumu „Anioły są wśród nas”. – Sama dowiedziałam się po porodzie, że Borysek jest chory. A myślę, że gdybym miała wcześniej dostęp do takiego albumu, gdybym poznała historie innych rodziców, byłoby mi łatwiej. Mogłabym się oswoić z myślą, z pytaniami: dlaczego ja. Zwłaszcza, że ciąża przebiegała u mnie prawidłowo, nie było żadnych niepokojących sygnałów podczas badań kontrolnych. Poród odbył się szybko, bez powikłań – dodaje.
