Wsparcie finansowej edukacji dzieci w ubogich krajach afrykańskich oraz w Ukrainie zaatakowanej przez Rosję umożliwia portal crowdfundingowy ADOPCJA.EDU.PL, uruchomiony przez Pallotyński Fundacji Misyjnej Salvatti.pl. O jego funkcjonowaniu mówili członkowie Fundacji na konferencji prasowej zorganizowanej wspólnie z Katolicką Agencją Informacyjną.
ADOPCJA.EDU.PL to nowatorski portal crowdfundingowy Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl, umożliwiający skuteczną pomoc krajom Globalnego Południa oraz Wschodu, w tym Ukrainie. Za pomocą portalu można angażować się w akcje misyjne, wspierając placówki edukacyjne prowadzone przez misjonarzy. Dzięki współpracy z misjonarzami środki zebrane za pośrednictwem portalu ADOPCJA.EDU.PL trafiają tam, gdzie są najbardziej potrzebne i są właściwie, pod okiem misjonarzy dystrybuowane na projekty edukacyjne w poszczególnych krajach.
Ks. Jerzy Limanówka SAC, sekretarz ds. misji prowincji księży pallotynów, przypomniał podczas konferencji, że Pallotyńska Fundacja Misyjna od początku swojej działalności jest skupiona na udzielania pomocy społecznej, w tym w obszarze opieki zdrowotnej, edukacji i wspierania uchodźców. Obecnie szczególną troską Fundacja otacza placówki edukacyjne na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Kamerunie, Etiopii, Rwandzie, Indiach oraz Kolumbii i Wenezueli.
Jednak najbardziej palącym problemem, z jakim się boryka przy wspieraniu dzieł misyjnych, jest kwestia edukacji miejscowej ludności. Problem ten pokazuje przepaść, jaka dzieli zwłaszcza kraje afrykańskie od krajów rozwiniętych m.in. w Europie.
Pallotyn podał przykład takich problemów jak przeludnione klasy uczniów, brak wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej oraz odpowiedniej infrastruktury i wyposażenia dla samej szkoły i uczniów. W wielu krajach Czarnego Lądu nauka jest wprawdzie bezpłatna, istnieje też powszechny obowiązek nauczania, ale żadne władze tego nie kontrolują. Bywa, że w rodzinach często tylko część dzieci jest posyłana do szkoły, inne muszą pomagać rodzicom w pracach fizycznych i rolniczych.
Wywołana agresją Rosji wojna na Ukrainie stworzyła jednak problem związany z edukacją za naszą wschodnią granicą, który bezpośrednio ma związek także z Polską. Jest nim postępująca migracja obywateli Ukrainy uciekających przed wojną. Spowodowało to także przerwę w nauce ukraińskich dzieci. Edukacja tymczasem jest im potrzebna. – Szkoła to nie tylko gwarancja kontynuacji nauki, ale też pomoc dzieciom w tym, aby nie myślały o tym, co się dzieje – mówił ks. Limanówka.
Fundacja Salvatti.pl za pośrednictwem portalu ADOPCJA.EDU.PL wspiera także placówki edukacyjne na Ukrainie. Jest to Rodzinny Dom Dziecka w Biłohirii, sierociniec w Iwano-Frankowsku i Centrum Edukacyjnym Św. Józefa w Bursztynie.
W związku z wojną na Ukrainie dzieci z Rodzinnego Domu Dziecka prowadzonego przez księży pallotynów w Biłohirii znalazły się w stanie zagrożenia. Przebywa w nim ok. 20 dzieci. Jeśli placówka zostanie przejęta przez Rosjan, pod znakiem zapytania stanie jej finansowanie. Wobec tych niepokojących informacji, które docierają z Ukrainy, trzeba zapewnić im podstawowe środki do życia. A sytuacja dzieci w ukraińskich domach dziecka jest szczególnie trudna. W placówkach opiekuńczo-wychowawczych przebywa blisko 100 tys. dzieci. Eskalacja działań wojennych sprawiła, że wiele z nich zostało bez opieki i środków do życia.
Z powodu wojny dzieci z sierocińca w Iwano-Frankowsku musiały zostać ewakuowane. Opuściły miejsce, które było ich domem, do którego były przywiązane i miały w nim poczucie bezpieczeństwa. Teraz potrzebne wsparcie, by podczas przebywania w nowym miejscu dzieci mogły normalnie funkcjonować. Dom powstał w 2004 r., mieszka tam 34 dzieci. Najmłodsze ma 2 lata, a najstarsze 18 lat. Najczęściej trafiły tam, ponieważ ich rodzice mają poważne problemy z alkoholem lub narkotykami albo znalazły się w dramatycznej sytuacji ekonomicznej i nie mogą zapewnić swoim dzieciom godnego życia i wykształcenia. Siostry nie odbierają rodzicom praw rodzicielskich, licząc na ich nawrócenie. Już dwie matki zrezygnowały z picia, aby ratować swoje dzieci. Dwanaścioro dzieci to maluchy.
Z kolei z Centrum Edukacyjnym Św. Józefa w Bursztynie korzysta 60 dzieci. Na co dzień w Centrum odbywają się zajęcia pozalekcyjne, rozwijające dziecięce talenty: muzyczne, plastyczne, sportowe, teatralne. W niedzielę dzieci uczęszczają na katechezę. Placówkę prowadzą Siostry Służebnice Pana i Dziewicy Maryi z Matará. Tak było jeszcze do niedawna, ale sytuacja wojny wszystko zmieniła. Do ośrodka dotarło właśnie 40 osób z Kijowa. Dzieci są przerażone. Nie rozumieją co się dzieje. Siostry starają się przearanżować sale, by wszyscy się mieścili. Kryją się w piwnicach.
– Wsparcia trzeba udzielić całym rodzinom z dziećmi. Trzeba zadbać o to, aby dzieci nie myślały o wojnie, trzeba ją im jakoś wytłumaczyć, złagodzić ten dramat. Wczoraj jeden z księży pallotynów przysłał nam zdjęcia rysunków dzieci o wojnie i swoich ojcach, którzy walczą na froncie. Te dzieci kryją się w schronie pod kościołem w Kijowie. Misjonarze prowadzą tam dla nich zajęcia. Dlatego wsparcie poprzez portal ADOPCJA.EDU.PL zmienia życie konkretnych ludzi: tu i teraz na Ukrainie czy w przyszłości w krajach afrykańskich – powiedziała Monika Florek-Mostowska, wiceprezes Fundacji Salvatti.pl
Radosław Multan, odpowiedzialny za portal adopcja.edu.pl wyjaśnił sposób działania portalu i formy wsparcia, którego można udzielić zarówno w projektach afrykańskich, jak i wobec placówek na Ukrainie.
Wsparcie (i nazwa samego portalu) posługuje się terminem adopcji rozumianej tu nie jako trwałe przysposobienie dziecka, ale zobowiązania do pokrywania kosztów utrzymania edukacji dziecka w danej placówce.
Do włączenia się w projekt potrzeba założenia konta na portalu ADOPCJA.EDU.PL. Każda ze wspieranych przez Fundację Salvatti.pl placówek to odrębny projekt pomocowy. Wsparcie jest możliwe w ramach comiesięcznej subskrypcji i zgody na stałe pobieranie określonej kwoty z konta, albo poprzez jednorazowy przelew.
Fundacja Salvatti.pl zaprasza do współpracy wszelkie organizacje i placówki oświatowe, które sprawują pieczę nad dziećmi i współfinansują swoją działalność z darowizn. W tym celu należy zainicjować kontakt mailowy: [email protected]. Połączenie sił różnych podmiotów zwiększy skalę pomocy.