W Peru każdego roku 25 marca obchodzony jest Dzień Dziecka Poczętego. Z tej okazji w marszu dla życia ulicami Limy 12 marca przeszło 750 tys. osób. W demonstracji uczestniczyły całe rodziny, kobiety w ciąży, młodzież, osoby niepełnosprawne i duchowne, chrześcijanie różnych wyznań oraz politycy.
Kard. Juan Luis Ciprini zachęcił uczestników marszu, by modlili się w intencji rodziny, a także za „kobiety, które z jakiegoś powodu dokonały aborcji i potrzebują przebaczenia. Zaznaczył również, że „nie możemy jednak pozwolić by mówiono, że aborcja jest w porządku, bo to nie jest w porządku, to jest morderstwo!”. Za pośrednictwem peruwiańskiego patriarchy Ojciec Święty udzielił zgromadzonym błogosławieństwa.
Demonstracji towarzyszyły koncerty z utworami podkreślającymi znaczenie obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, godności kobiet i rodziny. Choć prawa do życia od chwili poczęcia broni peruwiańska konstytucja – stanowiąc, że „Obrona człowieka i szacunek dla jego lub jej godności jest najważniejszym celem społeczeństwa i państwa”, to jednak w 2014 r. rząd dopuścił wykonywanie aborcji w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia matki.
Źródło: glosdlazycia.pl
