Indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste (iPS) są „niezwykle obiecujące dla medycyny regeneracyjnej, medycyny spersonalizowanej (leczenie dobierane jest do konkretnej osoby, a nie do choroby) i odkrywania nowych leków”. Stosowanie iPS jest jednak ryzykowne, ponieważ wykorzystywanie pewnych genów i wirusów podczas przeprogramowywania komórek somatycznych może powodować początek rozwoju nowotworu.
Alan Moy i jego zespół pracujący dla Cellular Engineering Technologies w Stanach Zjednoczonych, związanego z Instytutem Badań Medycznych Jana Pawła II, opisują nowe podejście do przeprogramowywania komórek iPS, które rozwiązuje ten problem, ponieważ nie używa wirusów ani onkogenów. Naukowcy z powodzeniem zastosowali tę technikę w celu przeprogramowania komórek skóry, fibroblastów i komórek iPS.
„Nasza metoda reprogramowania dostarcza konkretnych komórek iPS dla pacjentów i chorób (…) o mniejszym ryzyku interferencji onkogenowej”, wyjaśniają autorzy. Jest to metoda, która „toruje drogę do terapii autologicznej i allogenicznej, która spełnia wymagania regulacyjne”.
Źródło: www.genethique.org
