Abp Gądecki: W kwestii obrony życia Kościół nie może iść na żaden kompromis

by FUNDACJA JZN
Prawo do życia jest podstawowym prawem człowieka, pierwszym prawem, które warunkuje stosowanie wszystkich pozostałych praw i wykazuje w szczególności bezprawność wszelkich form przerywania ciąży i eutanazji – mówi abp Stanisław Gądecki w wywiadzie dla KAI. Jednocześnie dodaje że „w tej kwestii Kościół nie może iść na żaden kompromis”.

Komentując eskalację napięć podczas Strajku Kobiet, abp S. Gądecki zapewnia, że w tej kwestii Kościół nie może pójść na żaden kompromis:

Kościół natomiast ze swej strony zawsze bronił i nie może przestać bronić życia, ani zrezygnować z głoszenia, że każdą istotę ludzką trzeba chronić od poczęcia do naturalnej śmierci. Z perspektywy wiary życie człowieka jest święte i nienaruszalne, a piąte przykazanie Dekalogu: „Nie będziesz zabijał!”, nakazuje szacunek wobec nienaruszalności i nietykalności życia. W tej kwestii Kościół nie może iść na żaden kompromis, ponieważ stałby się winnym kultury odrzucania, która jest dzisiaj tak bardzo rozpowszechniona, dotykając zawsze najbardziej bezbronnych, jak tłumaczy papież Franciszek.

W rozmowie arcybiskup przyznaje, że z uznaniem przyjął decyzję Trybunału Konstytucyjnego, uznającą aborcję eugeniczną za niezgodną z Konstytucją Rzeczypospolitej:

Decyzja ta potwierdza bowiem, że koncepcja „życia niewartego życia” stoi w jaskrawej sprzeczności z zasadą demokratycznego państwa prawa. Życie każdego człowieka od momentu poczęcia do naturalnej śmierci przedstawia przed Bogiem taką samą wartość i powinno być w takim samym stopniu chronione przez państwo. Zaś człowiek prawego sumienia nie może odmawiać prawa do życia komukolwiek, zwłaszcza z powodu jego choroby. Brak publikacji decyzji Trybunału Konstytucyjnego prowadzi jednak do wielu znaków zapytania.

Komentuje również projekt ustawy przedstawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę:

Prezydencka propozycja byłaby nową formą eutanazji, która selekcjonuje osoby ze względu na możliwość przeżycia. Tym razem przypadki aborcji wynikające z przesłanki eugenicznej zostaną podciągnięte pod nowy przepis – prawdopodobnie za wyjątkiem dzieci z zespołem Downa – i wszystko pozostanie w tym samym punkcie.

Jednocześnie mówiąc o relacjach Kościoła ze światem polityki, wyjaśnia:

Kościół nie powinien zawiązywać sojuszu z żadnym nurtem politycznym. Bowiem Kościół ma swoją misję, misję zbawienia, ma prawdę objawioną, której ma strzec nie idąc na żadne układy. I w oparciu o tę prawdę ma kształtować ład Boży w otaczającym świecie.

Odniósł się również do jednego z głównych haseł Strajku Kobiet dotyczącego „wolności wyboru”:

Przedstawianie prawa do zabijania niewinnego życia jako prawa człowieka jest świadectwem głębokiego zagubienia i zamętu kulturowego. W sumieniach niektórych ludzi i w społecznej świadomości stopniowo zatarło się, że bezpośrednie odebranie życia jakiejkolwiek niewinnej ludzkiej istocie – zwłaszcza na początku i na końcu jej egzystencji – jest absolutnym i ciężkim wykroczeniem moralnym.

Ksiądz arcybiskup wskazuje również na grupy, którym zależy na upowszechnianiu prawa do aborcji:

Nietrudno dostrzec co najmniej dwie grupy nacisku: finansową i ideologiczną. Dla jednych zabijanie nienarodzonych jest źródłem zysku, dla drugich narzędziem do zrealizowania ideologicznych planów. Środowiska te pozostają nierzadko w ścisłej symbiozie. Proaborcyjne lobby mierzy jednak znacznie wyżej. Jego wzrok skierowany jest ku światu polityki, tam bowiem zapadają decyzję pozwalające na swobodne i bezkarne zabijanie nienarodzonych. Niech więc nie dziwi nas zaangażowanie niektórych środowisk politycznych oraz przedstawicieli tzw. trzeciego sektora w promowanie aborcyjnego błędu.

W rozmowie przypomina, że Rada Stała KEP zwróciła się z prośbą do wszystkich wierzących o post, jałmużnę i modlitwę o pokój społeczny, w intencji ochrony życia, zakończenia trwającego kryzysu, a także o ustanie rozwijającej się pandemii.

Ważną kwestią pojawiającą się w rozmowie, jest pomoc rodzinom, w których rodzą się głęboko niepełnosprawne dzieci:

Mój apel w sposób specjalny kieruję do całej wspólnoty Kościoła w Polsce. Kościół bowiem – jak bezustannie przypomina Ojciec Święty Franciszek – winien być głęboko zaangażowany po stronie ludzi najsłabszych i cierpiących niesprawiedliwość. Apeluje by „czynić naszą cywilizację prawdziwie ludzką”. Dlatego otoczmy troską wszystkie matki i rodziny, posiadające niepełnosprawne czy ciężko chore dzieci. Ludzie najsłabsi i ich rodziny winni być w samym centrum każdej kościelnej społeczności, poczynając od parafii, wspólnoty zakonnej czy ruchu religijnego.

Jednocześnie ksiądz arcybiskup zachęca do tworzenia w każdej parafii wspólnot bądź grup wsparcia, otwartych w szczególności na rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi, „traktując ich jak na to w pełni zasługują, tzn. jako nasze ukochane siostry oraz braci i okazując im wszelką możliwą pomoc”.  Apeluje także do podjęcia działań, mających na celu integrację osób niepełnosprawnych i ich rodzin, tak by miały poczucie pełnego uczestnictwa w lokalnej wspólnocie Kościoła.

Cały wywiad dostępny tu: www.episkopat.pl

You may also like

Facebook