Bioetyk odpowiada Hołowni

by FUNDACJA JZN
Dr Błażej Kmieciak odpowiadając na wygłaszane ostatnio przez Szymona Hołownię poglądy dotyczące in vitro, napisał: Przecież wie Pan, że in vitro nie jest metodą leczenia. Wie Pan, że jej skuteczność jest symboliczna. Wie Pan także, że jak żadna inna technika medyczna jest ona ułomną zabawą w Boga.

Błażej Kmieciak jest doktorem habilitowanym, bioetykiem, socjologiem prawa i pedagogiem specjalnym, wykładowcą akademickim. Na stronie gosc.pl prowadzi bloga, gdzie w ostatnim wpisie „Pan bioetyk do Pana Szymona” odnosi się do wypowiedzi Szymona Hołowni na temat in vitro.

Odnosząc się do tragedii wielu par zmagających się z problem niepłodności dr Kmieciak napisał:

Wrażliwość to cecha bezcenna z etycznego punktu widzenia. Czy nie widzi Pan jednak, jak wspomniane in vitro zmienia swoje oblicze? Niepłodność to zapewne dla wielu piekło, to stan, który mnie jako ojcu w tej perspektywie jest daleki. To sytuacja, która wymaga najwyższego szacunku i pomocy, ale pomocy realnej, opartej na faktach, na diagnozie i terapii, a nie na niedoskonałym omijaniu problemu, bez szukania jego przyczyny.

Zwracając uwagę na kwestie związane z funkcjonującą obecnie ustawą o leczeniu niepłodności, pyta:

Muszę tutaj Panu zwrócić uwagę, że ustawa o leczeniu niepłodności ma bardzo mało wspólnego z tym problemem. Chce Pan ją zachować. Stwierdza Pan: „Uważam, że ta ustawa, która jest w tej chwili, jest krokiem w dobrym kierunku.” Czy Pan czytał jednak tą ustawę? Czy wie Pan, że została ona przepchnięta kolanem przez Sejm? Czy wie Pan, że nawet ginekolodzy zajmujący się in vitro, bardzo mocno ją krytykowali? Czy wie Pan, że jest tam zapis, który pozwala na swobodne niszczenie zarodków, niezdolnych do dalszego rozwoju? Znikają i tyle.

Skomentował również przyznanie się Hołowni do zmiany zdania w tym temacie:

Publiczne ogłoszenie zmiany zdania, którą Pan deklaruje, wymaga wielkiej odwagi. Brawo. Czy Pan jednak wierzy w to co mówi? Przecież wie Pan, że in vitro nie jest metodą leczenia. Wie Pan, że jej skuteczność jest symboliczna. Wie Pan także, że jak żadna inna technika medyczna jest ona ułomną zabawą w Boga. Etyczne, medyczne i społeczne konsekwencje podobnych działań, jak Pan również wie, zawsze są złe.

Więcej: gosc.pl

You may also like

Facebook