Władze stanów Idaho i Arizona wprowadziły ograniczenia na zabiegi aborcji. Gubernator Idaho podpisał prawo zakazujące aborcji w przypadku dzieci, u których wyczuwalne jest bicie serca – to jest w 5-6 tygodniu.
– Stan Idaho ceni życie najbardziej niewinnych – naszych dzieci. Setki z nich ginie w wyniku aborcji, to niewiarygodna tragedia – napisał gubernator Brad Little w oświadczeniu.
W sumie prawo poszerzające ochronę dzieci nienarodzonych w ostatnich miesiącach przyjęto w kilkunastu stanach. Gubernator Arizony Doug Ducey podpisał prawo o zakazie aborcji w przypadkach, gdy u płodu zdiagnozowano wady genetyczne. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy wady te mają charakter letalny lub zagrażają życiu bądź zdrowiu matki.
W lutym gubernator stanu Karolina Południowa podpisała ustawę, która ogranicza prawo do przerwania ciąży do przypadków, gdy jest ona wynikiem gwałtu, kazirodztwa lub zagraża życiu matki.
W marcu gubernator Arkansas podpisał prawo, które zezwala na aborcję jedynie w przypadku, gdy życie matki jest zagrożone. Podstawą do aborcji przestały być natomiast sytuacje, w których ciąża jest owocem gwałtu lub aktu kazirodczego.
Konserwatywne skrzydło Republikanów wielokrotnie nalegało, by Sąd Najwyższy, ponownie zajął się sprawą Roe przeciwko Wade. Wyrokiem z 1973 r. sąd ten doprowadził do legalizacji aborcji w skali całego kraju.
