Co sądzą uczniowie o zajęciach z „wychowania do życia w rodzinie”?

by FUNDACJA JZN
W polskich szkołach wszystkich typów prawie 2 mln uczniów bierze udział w zajęciach z “wychowania do życia w rodzinie”. Najwięcej w V klasie (352 tys.) i IV klasie (342 tys.) szkoły podstawowej. Zajęcia te nie są obowiązkowe, ale przychodzi na nie średnio 57 proc. uczniów.

To dane za rok 2o18, które pochodzą ze sprawozdania Rady Ministrów. Pochodzą one z Systemu Informacji Oświatowej MEN – spisu dokonano we wrześniu 2018 r. Przedmiot”wychowanie do życia w rodzinie”, zwany WDŻ, wprowadzono do polskich szkół na początku lat 90 zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

Na WDŻ najwięcej uczęszcza uczniów VI klasy szkoły podstawowej – 71,01 proc. Średnia z wszystkich typów szkół to 57,05 proc.

Sami uczniowie dobrze oceniają wiedzę zdobywaną na wychowaniu do życia w rodzinie. Uważają też tę wiedzę za przydatną . Tak pokazują badania przeprowadzone kilka lat temu przez socjologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Instytut Badań Edukacyjnych, zajmujący się z ramienia MEN interdyscyplinarnymi badaniami nad efektywnością systemu edukacji w Polsce.

Portal “Wychowanie do życia w rodzinie” (stworzony przez jedno z wydawnictw wydających podręczniki do WDŻ) informuje za czasopismem “Wychowawca” (nr 9/2012) o wynikach badań przeprowadzonych przez dr. Szymona Czarnika, socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, na temat oceny zajęć z WDŻ przez samych uczniów.

Badania wskazują, że osoba prowadząca zajęcia “dobrze odnosi się do uczniów” (ocena 4,7/6), ponadto “ma dużą wiedzę z tej dziedziny” (4,7/6), “uczy mądrych zasad postępowania” (4,5/6) oraz “mówi w interesujący sposób” (4,2/6).

Na pytanie Instytutu Badań Edukacyjnych (badanie z 2015 r.), czy osoba prowadząca zajęcia była otwarta na pytania uczniów – aż 80 proc. odpowiedziało twierdząco (w tym 49 proc. zdecydowanie tak). Z kolei na pytanie o przydatność przekazywanych na lekcjach informacji – łącznie 74 proc. odpowiedziało twierdząco (31 proc. zdecydowanie).

Natomiast z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla “Dziennika – Gazety Prawnej” i RMF FM w październiku 2019 roku wynika, że niemal 80 proc. uważa, że zajęcia z edukacji seksualnej powinny być prowadzone w szkole – i to już od podstawówki. Badani uważają także, że to rodzice nadal powinni pozostawać głównym źródłem informacji o seksie – tak uważa 60 proc. badanych. Dla prawie 30 proc. główną odpowiedzialność ponosić powinna szkoła. Wszyscy są natomiast zgodni, że dzieci nie powinny czerpać wiedzy od rówieśników czy z internetu.

Badanie zlecono kilka dni po skierowaniu przez Sejm do dalszych prac obywatelskiego projektu ustawy Fundacji Pro-Prawo do Życia „Stop pedofilii”. Ustawa miałaby przewidywać m.in. karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 za publiczne propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez dzieci obcowania płciowego, a do lat 3 – jeśli dopuszcza się tego czynu za pomocą środków masowego komunikowania. Pod projektem ustawy podpisało się 265 tys. Polaków.

W kwietniu br. projekt “Stop pedofilii” został skierowany do dalszych prac w Sejmie. Zajmie się nim komisja nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach.

Źródło: ekai.pl

You may also like

Facebook