Nie myślmy sobie, że jeden film załatwi całą sprawę, że złożenie kilkuset tysięcy podpisów załatwi sprawę. Wróciłbym do poważnego traktowania słów Jana Pawła II o tym, aby głęboko wniknąć w nasze serca, nasz sposób myślenia i działania na rzecz obrony życia. Nie możemy traktować tej sprawy tylko jako nagłówek działań organizacji pro-life – powiedział ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek, który jest jednym z sygnatariuszy apelu wystosowanego w piątek przez Polską Federację Ruchów Obrony Życia i Rodziny.
Do szerokiego, wspólnego zaangażowania różnych środowisk na rzecz obrony życia i rodziny wezwała Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny w swoim oświadczeniu, wydanym 7 listopada z okazji zbliżającego się pierwszego posiedzenia IX kadencji Sejmu RP. Jest ono skierowane do „wszystkich środowisk społecznych – w tym do ludzi nauki, mediów, polityki, kościołów, do rodziców i młodych o włączanie się w dyskusję i działania, aby lepiej chronić ludzkie życie i wartości rodzinne”. Stańmy razem w obronie ludzkiego życia i rodziny! – apeluje Federacja.
– Apel jest odpowiedzią na coraz większe zagrożenia nie tylko życia jako takiego, ale także rodziny. Myślę, że to, co dzieje się w przestrzeni społeczno-politycznej naszego kraju, rodzi potrzebę intensyfikacji działań na rzecz obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzisiaj, jak nigdy wcześniej, aktualne jest wołanie Jana Pawła II: „Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, żeby wprowadzić wielką strategię obrony życia” – wskazał ks. Tomasz Kancelarczyk.
Oświadczenie stawia nacisk na potrzebę szczególnego rozwoju profilaktyki ochrony rodziny oraz postaw chroniących ludzkie życie przy jednoczesnym harmonizowaniu działań prawnych z szerokim i wielowymiarowym oddziaływaniem pomocowym, edukacyjnym i wychowawczym. Federacja postuluje, aby podejmować działania wzmacniające rodziny (materialnie, prawnie i psychologicznie), zwłaszcza podejmujące opiekę nad osobami niepełnosprawnymi i chorymi oraz szerzej włączać szkoły w realizację edukacji prorodzinnej, promującej szacunek dla ludzkiego życia w każdej fazie jego rozwoju, a także wspierać rodziców, wychowawców i terapeutów, podejmujących te zadania.
– Nie myślmy sobie, że jeden film załatwi całą sprawę, że złożenie kilkuset tysięcy podpisów załatwi sprawę. Wróciłbym do poważnego traktowania słów Jana Pawła II o tym, aby głęboko wniknąć w nasze serca, nasz sposób myślenia i działania na rzecz obrony życia. Nie możemy traktować tej sprawy tylko jako nagłówek działań organizacji pro-life. Nie możemy traktować tej sprawy tylko jako nagłówek działań organizacji pro-life. To sprawa zagrożonego życia człowieka i bytu rodziny – podkreślił.