Jak donosi Reauters, Norwegia przystąpiła do międzynarodowej inicjatywy zrzeszającej kraje, które chcą zrekompensować finansowo konsekwencje podpisanego w styczniu przez prezydenta USA dekretu o zaprzestaniu finansowania międzynarodowych organizacji dostarczających i promujących aborcji.
Swoje poparcie dla finansowania aborcji zadeklarowały już między innymi Szwecja, Dania, Belgia, Luksemburg, Finlandia i Kanada.
„Rząd podniósł swoje wparcie dla planowania rodziny i bezpiecznej aborcji o 85 mln koron norweskich (tj. 10 mln dolarów) w porównaniu z rokiem 2016” – oznajmiła premier Erna Solberg. „W związku z tym, iż program ten podlega teraz presji, wspólny wysiłek jest w tej kwestii szczególnie ważny” – dodała.
Źródło: www.reuters.com
