Zaburzenia immunologiczne u matki, do których dochodzi w czasie ciąży, mogą u jej potomstwa skutkować pojawieniem się zaburzeń w identyfikacji tożsamości płciowej w dorosłym życiu.
Obecne w mózgu komórki tuczne (mastocyty), które są elementem układu immunologicznego (odpornościowego), determinują zachowania seksualne u ssaków – donoszą amerykańscy badacze w sierpniowym numerze czasopisma „Journal of Neuroscience”. Komórki tuczne nie są, jak może mylić nazwa, komórkami tłuszczowymi, ale należą do rodziny białych krwinek. Mają one za zadanie obronę organizmu przed wirusami i bakteriami, biorą udział w procesach stanu zapalnego, czy reakcji alergicznych. Autorzy publikacji udowodnili, że komórki te odpowiadają u ssaków również za prawidłowy rozwój mózgu w okresie prenatalnym, a konsekwencją braku lub nadmiaru komórek tucznych w rozwijającym się układzie nerwowym mogą być nietypowe zachowania seksualne, które ujawniają się w dorosłym życiu.
Prezentowane w „Journal of Neuroscience” eksperymenty amerykańskich naukowców polegały na eliminacji komórek tucznych w mózgach rozwijających się szczurzych embrionów płci męskiej, których dalszy rozwój obserwowano w hodowli. Ku wielkiemu zdziwieniu naukowców okazało się, że dorosłe już osobniki zachowywały się nietypowo: wykazywały znacznie mniejsze zainteresowanie samicami niż typowe szczurze samce, a wręcz zachowywały się przy innych samcach jak typowe samice. Zaskoczeni takimi wynikami badacze zastosowali więc odwrotne podejście: w kolejnym etapie badań manipulacji poddano żeńskie szczurze embriony. W tym przypadku badacze doprowadzili do tego, aby w ich mózgach pojawiło się dużo więcej komórek tucznych, niż ma to miejsce w naturze. W tym przypadku już dorosłe samice szczurów zachowywały się także bardzo nietypowo: w kontaktach z samicami zachowywały się jak typowe samce, bardzo aktywnie, wręcz agresywnie rywalizując z osobnikami płci męskiej o możliwość ‘krycia’ samic.
Determinacja przyszłych zachowań seksualnych związana z nadmiarem lub niedoborem komórek tucznych w rozwijającym się mózgu u szczurów, była wielkim zaskoczeniem zarówno dla neurobiologów, immunologów jak i specjalistów zajmujących się zachowaniami seksualnymi u zwierząt i ludzi: do tej pory nie brano pod uwagę wpływu układu odpornościowego na preferencje seksualne u ssaków. Bez wątpienia odkrycie to przyczyni się do lepszego zrozumienia genezy zaburzeń seksualnych u człowieka, badacze podejrzewają bowiem, że część zaburzeń tożsamości płciowej może być konsekwencją nieprawidłowości immunologicznych, które wystąpiły w okresie prenatalnym. Jest wysoce prawdopodobne, że zdarzenia takie jak reakcje alergiczne, zakażenia a nawet zranienia u matki w okresie ciąży mogą wpływać na liczbę komórek tucznych, które znajdują się w mózgu nienarodzonego jeszcze dziecka, czego konsekwencją mogą być problemy z identyfikacją tożsamości płciowej w dorosłym życiu.
Źródło: Newsletter Bioetyczny nr 51 -52, oprac. Monika Zazula
