„Jeżeli zniszczy się fundament cywilizacji – rodzinę – to niszczy się także cywilizację jako całość” – zaznaczył poseł Jan Klawiter, członek Prawicy Rzeczypospolitej, w rozmowie z red. Moniką Bilską z portalu radiomaryja.pl, odnosząc się do bierności rządu wobec wypowiedzenia konwencji stambulskiej.
W Polsce konwencję stambulską ratyfikowano w 2015 r. głosami posłów Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i częściowo Polskiego Stronnictwa Ludowego, przy sprzeciwie Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. PiS w kampanii wyborczej zapowiadał uchylenie konwencji, natomiast do tej pory nie podjęto żadnych działań zmierzających do realizacji tego celu.
Poseł Jan Klawiter w rozmowie z portalem Radia Maryja akcentował, że zwlekanie z wypowiedzeniem konwencji stambulskiej przez rząd, należy uznać za działanie na szkodę Polski. Dokument został przyjęty pod pozorem walki z przemocą wobec kobiet, ale niesie ze sobą niebezpieczne konsekwencje: niszczenie tradycyjnej rodziny, w zamian proponując ideologię gender. Polska jest państwem o najniższym w UE poziomie przemocy wobec kobiet, co pokazała chociażby unijna Agencja Praw Podstawowych.
„Konwencja stambulska łamie podstawowe zasady. W jej zapisach jest m.in. walka z tradycją, wpływanie na kształcenie dzieci i młodzieży, przekazywanie im określonej wiedzy. Konwencja niszczy kluczowe wartości i nie możemy się z tym zgodzić (…).W konsekwencji, w programach u nas pojawi się edukacja seksualna, edukacja permisywna, która absolutnie nam się nie podoba, zezwalająca na różne działania i niszcząca naszą młodzież. Pojawi się kwestia związków partnerskich i zacznie być coraz bardziej aktualna, ponieważ będą naciski na to, by zgodnie z duchem konwencji stambulskiej ukazać, że to przecież są normalne związki. Trudno będzie nam walczyć z tymi problemami oraz zachować tradycyjne i podstawowe wartości, stąd chcemy i będziemy walczyli o to, żeby ta konwencja została przez Polskę wypowiedziana” – wskazał członek Prawicy RP.
Dokument został podpisany i obowiązuje w 16 państwach. Konwencji nie ratyfikowały takie państwa, jak m.in. Niemcy, Wielka Brytania, Węgry, Litwa, Łotwa czy Chorwacja.
„Problem polega na tym, że Unia Europejska (Parlament Europejski przyp. red.) przyjęła konwencję stambulską i teraz naciska na wszystkie kraje, żeby też ją przyjęły. Jeżeli nie ma działania w odwrotnym kierunku, to państwa czują się przymuszone do wchodzenia w ten negatywny układ konwencji stambulskiej” – zwrócił uwagę Jan Klawiter.
Polityk mówił, iż niedawne ratyfikowanie konwencji stambulskiej przez Parlament Europejski stwarza dla władz Unii Europejskiej podstawę do kolejnych ataków na Polskę. „Zwlekanie z jej wypowiedzeniem należy uznać za działanie na szkodę Polski (…). Moim zdaniem rząd nie chce otwierać za dużo frontów walk. W Europie ma już kilka ważnych tematów dot. sporów m.in. w kwestii uchodźców czy ustaw, które są procedowane w Polsce. W związku z tym prawdopodobnie rząd nie będzie jeszcze chciał zaogniać teraz sporu i wychodzić z konwencji stambulskiej. My oczywiście naciskamy i chcielibyśmy zobligować rząd do tego” – zaznaczył poseł niezrzeszony.
Gość Radia Maryja wskazał, iż Prawica RP chce, żeby Polska przybrała ofensywną postawę i na przykład zaproponowała innym krajom Kartę Praw Rodziny. „Jest to ruch w innym kierunku. Chcemy pozytywnie myśleć o rodzinie. W Europie Zachodniej rodzina straciła już swój charakter. Coraz to inne kraje przyjmują definicję małżeństwa jako związek dwóch osób, niekoniecznie kobiety i mężczyzny. Tam tradycyjna rodzina ulega zniszczeniu. Jeżeli zniszczy się fundament cywilizacji, a rodzina jest jednym z takich podstaw cywilizacji, to niszczy się także cywilizację jako całość. My jako katolicy nie możemy zrezygnować z tych kluczowych wartości i nie zrezygnujemy” – zapewnił poseł Jan Klawiter.
Źródło: www.radiomaryja.pl
