Dzięki ostatniej akcji „40 Dni dla Życia” (40 Days for Life), która miała miejsce w USA, i pracy wolontariuszy, modlących się przed klinikami aborcyjnymi i oferującymi wsparcie kobietom w ciąży, udało się uratować setki niemowląt – informuje Lifenews.com.
To jednak nie jedyny sukces tej inicjatywy. W okresie około miesiąca, gdy obrońcy życia w 50 stanach USA modlili się, pościli i czuwali, 8 pracowników klinik aborcyjnych porzuciło swoją pracę. „Po prostu, nigdy więcej już tego nie zrobię!”, powtarzają osoby, które po kończących się akcjach modlitewnych, rezygnują z wykonywania aborcji.
W tym roku przypada 10 rocznica inicjatywy „40 Dni dla Życia”, w której udział biorą największe organizacje pro-life w USA. Od początku dzięki tej akcji uratowano około 11 tysięcy dzieci.
Źródło: www.lifenews.com