The London Sperm Bank udostępnił nową usługę: mobilną aplikację nazwaną „Order a Daddy” („Zamów ojca”), która „pozwala kobietom poszukującym dawcy spermy na wybranie odpowiedniego kandydata za pośrednictwem smartfona”.
W celu ułatwienia wyszukiwania aplikacja pozwala na wybór takich kryteriów jak kolor oczu, narodowość, wykształcenie, osobowość czy stan zdrowia. Kobieta ustala listę preferencji i w momencie znalezienia odpowiedniego dawcy otrzymuje powiadomienie. Każdemu dawcy przypisany jest numer, a użytkowniczki aplikacji mają możliwość pozostawienia komentarzy przy danym kandydacie. Po dokonaniu wyboru kobieta zamawia za około 1000 euro próbkę nasienia, które zostaje dostarczone do kliniki, z której usług korzysta.
Połowa klinik przeprowadzających zapłodnienie in vitro w Wielkiej Brytanii przyłączyła się do tej usługi. Aplikacja uzyskała również aprobatę ze strony Brytyjskiego Urzędu ds. Zapładniania i Embriologii Człowieka (ang. Human Fertilisation and Embryology Authority, HFEA). Tymczasem Josephine Quintavalle z organizacji pro-life Comment on Reproductive Ethics nazwała wprowadzenie do użytku aplikacji „całkowitym uwłaczaniem ojcostwu”.
Katarzyna Wójcik
Źródło: Newsletter Bioetyczny