Wszyscy ginekolodzy odeszli z pracy

by FUNDACJA JZN
Pacjentki szpitala powiatowego w Zakopanem mogą czuć się bezpiecznie – zapewniła wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko. Dodała, że resort podejmuje skuteczne działania dla poprawy sytuacji kadrowej w ochronie zdrowia. Wiceminister wyraziła nadzieję, że sytuacja w zakopiańskim szpitalu jest chwilowa.

We wtorek wszyscy ginekolodzy ze szpitala powiatowego w Zakopanem odeszli z pracy. Dyrekcja placówki zawiesiła funkcjonowanie oddziałów ginekologiczno-położniczego i neonatologicznego na miesiąc.

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że pacjentki są bezpieczne. – Mogą korzystać ze szpitala w Nowym Targu. Odległość nie jest zbyt duża, więc pacjentki mogą tam kierować się do porodów, a w przypadku, jeżeli trafią do szpitala zakopiańskiego, na miejscu istnieje możliwość oceny stanu pacjenta przez lekarza i ewentualne przetransportowanie do szpitala w Nowym Targu. Dyrektor szpitala i władze powiatu – z tego, co wiem – podejmują szereg działań, by rozwiązać sytuację – mówiła wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko.

Z informacji Piotra Bąka, starosty tatrzańskiego, wynika, że lekarze ginekolodzy odeszli z powodu niespełnienia ich żądań odnośnie wzrostu wynagrodzeń.

Położne i pielęgniarki przychodzą do pracy według ustalonego wcześniej harmonogramu. Jak wskazują, dyrekcja nie informowała wcześniej o zmianach w funkcjonowaniu placówki.

Źródło: radiomaryja.pl

You may also like

Facebook