W dniu 12 kwietnia odbyło się pierwsze czytanie senackiego projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłków opiekuńczych dla rodzin, gdzie jest dwoje lub więcej dzieci z niepełnosprawnością.
Jest to próba dostosowania prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2014 roku, który uznał wówczas za niezgodny z konstytucją przepis, uniemożliwiający przyznanie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego rodzicowi lub opiekunowi, który zrezygnował z zatrudnienia albo innej pracy zarobkowej, by opiekować się dzieckiem niepełnosprawnym, a w tym samym czasie drugi z rodziców miał ustalone prawo do tego świadczenia na inne niepełnosprawne dziecko w rodzinie. Temat ten został podjęty przez Trybunał Konstytucyjny po tym, jak do TK wpłynęła skarga ojca, któremu odmówiono prawa do świadczenia pielęgnacyjnego na syna, gdyż jego żona posiadała już ustalone prawo do takiego świadczenia na drugie niepełnosprawne dziecko. Miesiąc wcześniej Trybunał uznał za niekonstytucyjną inną regulację ustawy o świadczeniach rodzinnych, uzależniającą otrzymanie świadczenia pielęgnacyjnego przyznanego dla opiekuna niepełnosprawnej dorosłej osoby od wieku, w jakim ta niepełnosprawność powstała. Wskazał wówczas, że możliwe jest odmienne traktowanie tak opiekunów osób dorosłych, jak i dzieci. Orzeczenie to jednak do dziś nie zostało zrealizowane.
Obecny projekt, który przez sejmową komisję polityki społecznej i rodziny skierował do dalszych prac w odpowiedniej podkomisji, zakłada, iż w przypadku gdy w rodzinie jest dwoje lub więcej dzieci niepełnosprawnych, obydwojgu z rodziców należy sie prawo do świadczeń pielęgnacyjnych, jeśli zrezygnują z pracy zarobkowej, aby opiekować sie dziećmi. Obecny na posiedzeniu komisji senator niezależny Marek Borowski, w swojej wypowiedzi zaznaczył, że sytuacja materialna, życiowa oraz społeczna rodzin dotkniętych niepełnosprawnością więcej aniżeli jednego dziecka, jest o wiele trudniejsza od sytuacji rodzin z jednym niepełnosprawnym dzieckiem. Dodał też, że konieczne jest uregulowanie sytuacji tych rodzin, które są niepełne, a wychowywanie np. dwójki dzieci niepełnosprawnych spoczywa tylko na jednym rodzicu. Dlatego byłoby niesprawiedliwe pozbawienie prawa do dwóch świadczeń pielęgnacyjnych samotnego rodzica z dwójką niepełnosprawnych dzieci, gdy takie prawo mają rodziny, gdzie opieką zajmują się obydwoje rodzice.
Marek Borowski zaproponował, aby w takiej sytuacji, gdy brak jest drugiego rodzica, prawo do świadczenia lub zasiłku mogło przysługiwać komuś z kręgu ściśle określonej grupy najbliższych krewnych, jak na przykład dziadkom, rodzeństwu – jak w analogicznych sytuacjach, gdy rodzice nie mogą sami zajmować się dziećmi.
Także Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej stwierdził, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej popiera tę inicjatywę. Przyznał, że taka zmiana jest potrzebna, jest też wykonaniem wyroku ogłoszonego przez TK. Zaś jej koszt szacowany jest na około 28 mln zł.
Co do rozszerzenia tego prawa w przypadku rodzica samotnie wychowującego dzieci niepełnosprawne, minister Marczuk zaznaczył, że należy zawęzić grono osób uprawnionych do tegoż zasiłku do niezbyt szerokiego kręgu osób najbliższych.
Projekt spotkał się z poparciem posłów i został skierowany do podkomisji w celu dalszego opracowania.
Źródło: www.niepelnosprawni.pl