26 kwietnia br. minęło 30 lat od katastrofy w Czarnobylu. Jadwiga Bronte, zajmująca się fotografią dokumentalną, zrealizowała fotograficzny projekt „Niewidzialni ludzie Białorusi” dokumentujący życie ofiar tej katastrofy mieszkających w tzw. „internatach”. „Są to państwowe ośrodki będące połączeniem przytułku, sierocińca i hospicjum. Do niektórych z nich bardzo ciężko się dostać. Znajdują się na totalnym odludziu, z dala od reszty społeczeństwa. Tak jakby za wszelką cenę starano się ukryć w nich tych, którzy są «inni», uczynić ich «niewidzialnymi» – wyjaśnia autorka projektu, która dotarła do ośmiu takich ośrodków.
W „internatach” przebywają ofiary Czarnobyla, ale również inne osoby niepełnosprawne fizycznie i intelektualnie. Wiele z nich zostało oddanych do ośrodka zaraz po urodzeniu i przeżyło tu całe swoje dotychczasowe życie. Jedynym kryterium podziału tych osób jest podział na osoby leżące, jeżdżące na wózkach inwalidzkich i poruszające się samodzielnie. „To straszny podział, ponieważ możliwości i kondycja osób w jednej grupie potrafią się bardzo różnić” – zauważa fotografka. Wyjaśnia, że poprzez swoje zdjęcia chciała przede wszystkim ukazać człowieczeństwo mieszkańców „internatów”, przedstawić ich codzienne życie, to, jak „wzajemnie się sobą opiekują, budują długotrwałe przyjaźnie, a nawet zakochują”.
Jadwiga Bronte postanowiła zrealizować swój projekt, by pokazać światu osoby, które zdają się być zupełnie zapomniane i wykluczone. „Najbardziej zależy mi na dotarciu do odbiorców z Białorusi, ponieważ to w ich rękach leży przyszłość osób zamkniętych w «internatach». Dla Białorusinów niepełnosprawność to wciąż ogromne tabu. Ich nastawienie do tego tematu musi się zmienić. Na zdjęciach widać pięknych, silnych ludzi, którzy zasługują na miłość i wsparcie. Mam nadzieję, że mój projekt przyczyni się do tego, że jak najwięcej Białorusinów zrozumie, że niepełnosprawność nie jest kwestią, której należy się wstydzić. Że osoby, które rodzą się «inne», wcale nie są temu winne i tak samo, jak wszyscy inni zasługują na miłość i szacunek”.
Źródło: www.jadwigabronte.com, www.nydailynews.com, www.kobieta.onet.pl