W obliczu ofensywy ideologii LGBT bardzo ważna jest dziś obrona rodziny i każdego życia poczętego. To zadanie nie tylko organizacji pro-life, ale każdego z nas.
Obraz rodziny jest dziś niejednokrotnie wykrzywiany w przekazach medialnych.
– Lansuje się rozwiązania, które często mają uderzyć w tradycyjny model rodziny, poprzez szukanie pewnych alternatyw, pokazywanie rodziny jako czegoś, co jest w pewien sposób zużytą formułą życia ludzi – powiedział medioznawca dr Wojciech Wciseł.
Tymczasem to rodzina jest miejscem, gdzie dziecko może otrzymać prawidłowy rozwój. Współczesne ideologie próbują ten rozwój zaburzyć. Środowiska LGBT bardzo często posługują się terminologią prorodzinną, by przekazywać treści o charakterze ideologicznym. Panuje całkowity chaos pojęciowy i zamęt moralny – wskazał Piotr Guzdek z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
– Na sztandarach tych środowisk noszone są hasła o aborcji, o środkach wczesnoporonnych, o aborcji domowej, o zapłodnieniu pozaustrojowym, dla par homoseksualnych. Ta ideologia walczy z modelem rodziny płodnej – podkreślił.
Wszystko rozbija się o wartość ludzkiego życia. Życia, które jest wartością najcenniejszą i powinno być zawsze chronione – podkreślił Prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Rodziny Jakub Bałtroszewicz. Skuteczna walka w obronie życia – jak zaznaczył – wymaga jednak znalezienia wspólnego celu, zjednoczenia ruchów pro-life, ale przede wszystkim rezygnacji z języka agresji i prowokacji.
– Trzeba pokazywać, że my na to życie się otwieramy. Interesujemy się nim nie tylko wtedy, kiedy jest pod sercem matki, ale również i szczególnie wtedy, gdy już się urodzi. Matka nie powinna być nigdy zostawiona sama sobie – mówił Jakub Bałtroszewicz.
To właśnie zagwarantowanie opieki matkom może powodować zmniejszenie liczby tzw. aborcji w Polsce. A życie powinno być chronione na każdym etapie rozwoju.
– Myślę, że najlepszym sposobem zachęcenia do obrony życia rozumianej jako fascynację życiem jest pukanie do serca człowieka – akcentował ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek.
Jednym ze sposobów na pukanie do ludzkich serc są liczne inicjatywy podejmowane przez organizacje pro-life, wśród nich Marsze dla Życia i Rodziny oraz obchody Dnia Świętości Życia.
– One mobilizują obrońców życia do organizowania akcji ogólnopolskich. Przede wszystkim marszy. Dzisiaj LGBT zawładnęła polskimi ulicami, a właśnie Dzień Świętości Życia jest wyjątkową okazją do tego, aby zamanifestować przywiązanie do wartości promujących życie człowieka – ocenił Piotr Guzdek.
A takich akcji w Polsce bardzo brakuje. Obecnie zbierane są podpisy pod projektem zakazującym marszów LGBT w Polsce. Jeden z działaczy pro-life Radosław Brzózka wskazał, że taki zakaz może być fałszywym argumentem, by w przyszłości blokować marsze dla życia.
– Kiedy przyjrzymy się tej sprawie precyzyjnie, to zobaczymy, że ten sprzeciw wobec manifestacji ideologii LGBT jest sprzeciwem wobec demoralizacji i jest sprzeciwem wobec rewolucyjnych postulatów w stosunku do polskiego prawa – zwrócił uwagę działacz pro-life.
Rewolucyjnych i bardzo szkodliwych dla rodzin.
