17 sierpnia w Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu przyszła na świat dziewczynka. Jej matka od marca pozostaje w stanie wegetatywnym po rozległym zawale serca. Dziecko jest całkowicie zdrowe.
36-letnia kobieta trafiła do Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu w marcu 2020 z głębokim uszkodzeniem mózgu. Przeszła rozległy zawał serca i doszło do zatrzymania krążenia. Wszystko działo się w obecności najbliższej rodziny. Kobieta była w 11. tygodniu ciąży.
Mimo długiego zatrzymania krążenia u matki, resuscytacji i podanych leków, z dzieckiem było wszystko w porządku. Lekarze zdecydowali, że podejmą próbę utrzymania ciąży do końca. Pacjentka utrzymywana była przy życiu przez kolejne 22 tygodnie, do czasu, aż dziecko było dostatecznie dojrzałe, aby przeżyć samodzielnie.
Lekarze podkreślają, że prowadzenie ciąży w tych warunkach jest szczególnie trudne i wiąże się z leczeniem, zarówno powikłań związanych z ciężkim uszkodzeniem mózgu matki, walką z nawracającymi infekcjami oraz ograniczoną ilością leków, które można podawać ze względu na rozwijający się życie.
17 sierpnia 2020 roku, w 33. tygodniu ciąży poprzez cięcie cesarskie przyszła na świat zdrowa dziewczynka. Otrzymała 10/10 punktów w ocenie Apgar. Tak długie utrzymanie ciąży w warunkach Oddziału Intensywnej Terapii jest niezwykle rzadkie, to jedno z najdłuższych na świecie.