E. Kowalewska: Eutanazja w Kanadzie jest czystą eugeniką

by FUNDACJA JZN
Eutanazja w Kanadzie jest oparta na oszustwie. Argumentacja jest niesamowicie pokrętna i niby pozytywna, (…) a jest to czysta eugenika. Mieliśmy to na ziemiach polskich w czasach, kiedy Niemcy robili selekcję. Przerażające jest to, że wciąż są jacyś lekarze, którzy są za eugeniką. Musimy być bardzo czujni – powiedziała Ewa Kowalewska, prezes Human Life International-Polska, w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Poniedziałkowy „Nasz Dziennik” donosi, że w Kanadzie z roku na rok wzrasta liczba eutanazji [więcej].

Ewa Kowalewska podkreśliła, że „dzisiaj naruszane są tam prawa obywatelskie, które zagwarantowane są w konstytucji”.

– Sąd Najwyższy Kanady po wstępnej procedurze legislacyjnej w 2015 r. zatwierdził ustawę, która pozwala na stosowanie medycznego „wspomagania umierania”. (…) Zaczyna pojawiać się zjawisko przekładające się na całe społeczeństwo. Propaganda mówi, że eutanazja dotyczy osób w straszliwym stanie. Tak nie jest, bo bardzo często taki człowiek traci świadomość i nie mogłoby to odnosić się do zgody świadomej. Przełożyło się to na eutanazję z klucza. Najbardziej było to widać na przykładzie olbrzymiego hospicjum Delta, które samo z siebie nie było w stanie zapewnić wymaganej opieki medycznej bez dofinansowań rządowych. Powiedziano im, że albo będą stosować się do ustawy, albo koniec z dofinansowaniami. Walka trwała prawie rok. Ostatecznie Delta została zamknięta. Nieważna jest więc pomoc pacjentowi, a ważne jest, by móc pacjenta zabić – powiedziała gość Radia Maryja.

Prezes Human Life International-Polska przytoczyła historię jednej z pacjentek zmagającej się z rakiem. Kobieta skorzystała z opieki jednego z hospicjów. Jej pierwsza rozmowa po przyjęciu do ośrodka polegała na tym, że zapytano ją, czy nie życzy sobie medycznie wspomaganej śmierci.

– Zaproponowano, że rak zostanie usunięty poprzez usunięcie pacjenta. To wymiar społeczny. Zrobiono podsumowania za 2020 rok. One są przerażające. Około 8 tys. osób zostało w ten sposób uśmierconych. 18 procent (1412 osób) zadeklarowało, że przyczyną jest samotność. 2650 osób zadeklarowało, że nie chce być ciężarem dla swoich bliskich. Społeczeństwo nie jest w stanie otoczyć troską osób chorych oraz starszych i je porzuca. 4000 zabito z powodu raka – zauważyła.

Ewa Kowalewska zaznaczyła, że „według kanadyjskiej ustawy można pobrać narządy od osoby żądającej dokonania eutanazji. Ludzie godzą się na to, uważając, że po śmierci mogą się komuś przydać. Natomiast oszukuje się te osoby”.

– Nie daje się śmiertelnego zastrzyku, tylko silną anestezję, po czym zabiera się pacjenta do szpitala. Tam nieprzytomnemu wycina się „na żywca” potrzebne narządy. Obok leży człowiek, który czeka na narząd. To bardzo poważne naruszenie praw i godności człowieka. To wszystko jest oparte na oszustwie. Argumentacja jest niesamowicie pokrętna i niby pozytywna, (…) a jest to czysta eugenika. Mieliśmy to na ziemiach polskich w czasach, kiedy Niemcy robili selekcję. Przerażające jest to, że wciąż są jacyś lekarze, którzy są za eugeniką. Musimy być bardzo czujni – podkreśliła gość „Aktualności dnia”.

Cała rozmowa z Ewą Kowalewską dostępna jest [tutaj]. 

Źródło: radiomaryja.pl

You may also like

Facebook