Ukraińscy obrońcy życia domagają się uznania ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej biologicznej śmierci za wartość najwyższą. W tej sprawie zwrócili się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i władz Ukrainy z odpowiednią petycją. Z inicjatywą wyszedł Ukraiński Ruch dla Życia i Godności Człowieka.
Pro-liferzy w swojej petycji wezwali władze państwowe do zainicjowania i uchwalenia ustawy, zgodnie z którą prawo do życia od chwili poczęcia będzie gwarantowane przez państwo.
Ewa Kowalewska, prezes Human Life International-Polska, podkreśliła, że w obliczu zagrożenia i śmierci, życie staje się dla ludzi niezwykle cenną wartością.
– Tam, gdzie jest największe zagrożenie życia i brak szacunku do człowieka, czyli na wojnie i w obozach koncentracyjnych, tam ludzie najbardziej odczuwają, jak cenne jest życie. Dzieje się to obecnie na Ukrainie. Ukraiński Ruch dla Życia i Godności Człowieka, z którym współpracujemy od wielu lat, zwrócił się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z petycją broniącą ludzkie życie. Musi ją podpisać 25 tys. osób. Petycja znajduje się na stronie prezydenta i prosimy wszystkich o podpisy – powiedziała Ewa Kowalewska.
Od 1995 r. kobiety na Ukrainie mogą dokonać tzw. aborcji do 12. tygodnia ciąży bez podania przyczyny. Pierwszym krajem na świecie, który wprowadził możliwość zabijania nienarodzonych dzieci, był Związek Radziecki.