Amy Coney Barrett została zaprzysiężona na sędzię Sądu Najwyższego w USA. Nominowaną przez prezydenta Donalda Trumpa kandydatkę zatwierdził wcześniej Senat Stanów Zjednoczonych.
Zaraz po zaprzysiężeniu Amy Coney Barrett na sędzię SN, prezydent USA Donald Trump przyznał, że to wielki dzień dla całej Ameryki.
– To doniosły dzień dla Ameryki, dla konstytucji Stanów Zjednoczonych i dla uczciwych i bezstronnych rządów prawa – powiedział Donald Trump.
Nowa sędzia SN podziękowała Donaldowi Trumpowi oraz przywódcom obu partii w Senacie. Zapowiedziała, że w swojej pracy będzie niezależna od politycznych nacisków i nie będzie kierowała się własnymi preferencjami.
– Przysięga, którą uroczyście złożyłam dzisiejszego wieczoru, oznacza w istocie, że będę wykonywała swoją pracę bez strachu i łaski, i że będę to robić niezależnie zarówno od gałęzi politycznych, jak i od moich własnych preferencji – podkreśliła Amy Coney Barrett, sędzia Sądu Najwyższego.
Innego zdania są parlamentarzyści Demokratów. Obawiają się, że z przewagą sześć do trzech dla konserwatystów Sąd Najwyższy może zmienić prawa dotyczące m.in. aborcji.
– To przejrzysta, cyniczna próba zdobycia władzy i oczywiście kontynuacja ich haniebnego zamachu. Uległość wobec prezydenta Trumpa, najbardziej pozbawionego zasad prezydenta w historii Ameryki – zaznaczył Chuck Schumer, lider mniejszości demokratów w Senacie.
Amy Coney Barrett jest profesorem prawa. Jej kandydatura jest interpretowana jako przeciwwaga dla „ateizmu, aborcjonizmu oraz ideologii LGBT”. To matka siedmiorga dzieci. Dlatego od samego początku ogłoszenia jej kandydatury w USA trwała zacięta dyskusja, jednak prezydent Donald Trump dopiął swego.
– Sędzia Barrett dała jasno do zrozumienia, że będzie wydawać orzeczenia oparte wyłącznie na wiernym odczytaniu prawa i konstytucji w formie, w jakiej zostały napisane, a nie na stanowisku legislacyjnym z ławy. Równe, bezstronne i konstytucyjne rządy prawa, którymi cieszymy się każdego dnia w Ameryce, są jednym z podstawowych. To ukoronowanie osiągnięć ludzkiej cywilizacji – podkreślił prezydent USA Donald Trump.
Pierwsza sprawa, jaką zajmie się sędzia Amy Coney Barrett będzie dotyczyła systemu opieki medycznej Obamacare, która od dawna jest kością niezgody dla Amerykanów. Trafi ona na wokandę Sądu Najwyższego już 10 listopada 2020 roku.