Mama Felka z zespołem Downa udostępniła na Facebooku rodzinne wykonanie piosenki z okazji Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa. „Piosenka Felka” podbiła serca internautów.
„Drodzy przyjaciele! Z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa mamy dla Was niespodziankę – piosenkę Felka w wersji rodzinnej. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają” – napisała na Facebooku Magdalena Makarewicz-Sternicka, mama 3,5-letniego Felka z zespołem Downa.
Cała rodzina Sternickich – państwo Magdalena i Maciej, córki Klara i Cecylia oraz synowie Leon i Feliks – śpiewa radośnie: „A teraz patrz jak jestem wspaniały, a mój uśmiech poruszy skały. Podaj rękę i spójrz mi w oczy, a gdy mnie poznasz, powiesz: jakie szczęście mam”. Śpiewowi a capella towarzyszy specjalna choreografia z kolorowymi skarpetkami – symbolem Światowego Dnia Zespołu Downa.
https://www.facebook.com/magdalena.makarewiczsternicka/videos/1065881820267918/
„Piosenka powstała po urodzeniu Felusia, gdy mieliśmy w ramionach nasz mały skarb (jak to mówimy ciało – co prawda z wadą genetyczną, dusza natomiast doskonała). Tekst powstał w wyniku silnej potrzeby pokazania, że każdy człowiek jest wspaniały i każdy może mieć w sobie jakiś skarb, może drugiemu człowiekowi coś dać. Nasz Feluś zmienił nas i całą naszą rodzinę – opowiadamy o nim, robimy pogadanki, nie wstydzimy się nigdy zabierać go wszędzie ze sobą” – mówi Magdalena Makarewicz-Sternicka portalowi wtk.pl.
Wykonaniem i rodzinną miłością Sternickich zachwycają się znajomi i nieznajomi, którzy obejrzeli nagranie na Facebooku. „Pentatonix przy Was się chowa”, „Kochani jesteście debeściaki, harmonie macie pierwyj miczurijskij sort, a Felek na pierwszym planie w oskarowej roli. Brawo dla Waszej cudownej i radosnej rodzinki”, „To najpiękniejsza rzecz jaką ostatnio słyszałam. Cudowni jesteście!”, „Felek ma wielkie szczęście, bo ma Was, a Wy jeszcze większą radość mając Felka” – to tylko kilka przykładowych z 1,5 tysiąca komentarzy pod filmikiem. Nagranie zostało udostępnione już przez 15 tys. osób.
Państwo Sterniccy są absolwentami Akademii Muzycznej w Krakowie (pan Maciej zastępcą dyrektora Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej im.Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie) i przyznają, że bawią się muzyką, a nagranie „Piosenki Felka” było formą podziękowania dla wszystkich dobrodziejów, którzy wspierają terapie i rehabilitacje ich syna.
O tym, że syn urodzi się z trisomią 21 Sterniccy dowiedzieli się w 12 tygodniu ciąży. „Mieliśmy czas, żeby się przygotować i przemodlić nasz strach. Feliks znaczy po łacinie szczęśliwy, ponieważ w ciąży spotkaliśmy się kilkukrotnie z niezrozumieniem lekarzy i propozycją aborcji, wielokrotnie zastanawialiśmy się dlaczego świat nie chce przyjąć i kochać niepełnosprawnych bezbronnych dzieci” – mówi pani Magdalena.
