Gdyby przy kobiecie stanął mężczyzna, nie byłoby tylu dramatów

by FUNDACJA JZN
Mam doświadczenie ponad 100 rozmów z kobietami, które dokonały aborcji. Mogę powiedzieć – a dotyczy to około 99 proc. przypadków kobiet, które znam, z którymi rozmawiałem – że gdyby przy kobiecie stanął mężczyzna albo ktokolwiek inny, ale przede wszystkim ojciec dziecka, albo ojciec rodziny, bo to czasem są przecież młode dziewczyny, to myślę, że nie byłoby tego dramatu – mówi ks. Artur Ważny.

Ks. Artur Ważny, ojciec duchowny kapłanów diecezji tarnowskiej podczas audycji „Zrozumieć Kościół” w radiu RDN Małopolska mówił:

Wydaje się, że kobieta przez aborcję chce się pozbyć życiowego „krzyża”, a tak naprawdę bierze przez to na siebie jeszcze większy krzyż.

W rozmowie z ks. Marcinem Gryzłą opowiadał również o rekolekcjach „Winnica Racheli”, które współprowadzi od 4 lat. Te rekolekcje są „rekolekcjami uzdrowienia po aborcji”. Przyznał, że jego doświadczenie pokazuje, iż gdyby przy kobiecie w tym wielkim dramacie, jakim są decyzje o aborcji, stanął mężczyzna, wszystko mogłoby się potoczyć inaczej:

To są wielkie dramaty i często kobieta jest w tej dramatycznej sytuacji bardzo samotna – przyznał ks. Ważny.

Przywołał również Jana Paweł II i słowa zapisane w adhortacji Familiaris consortio:

Pisząc o zadaniach mężczyzny, jako pierwsze zadanie podaje troskę o życie poczęte. Kiedyś to nie było dla mnie do końca zrozumiałe. Po rozmowach z kobietami, które przeszły aborcję, wszystko stało się jasne. Postawa mężczyzny jest zasadnicza. Wielu dezerteruje, ucieka, daje pieniądze. Zostawia problem kobiecie samej, nie wspiera. To dramatyczne – mówi ks. Artur.

Kapłan zapewnił również, że nie ma sytuacji bez wyjścia, zawsze można szukać lepszych rozwiązań niż aborcja:

Co powinna usłyszeć kobieta, od mężczyzny? – Jeśli chcesz urodzić, to będę cię wspierał, będę z tobą. Jeśli nie chcesz, to ja będę się opiekował dzieckiem. Jeśli oboje nie chcemy być rodzicami, to urodzimy je i oddamy do adopcji.

Na rekolekcjach „Winnica Racheli” kobiety odkrywają, że Bóg jest z nimi, że cały czas je kocha, że jest źródłem nadziei. Najbliższe rekolekcje  w diecezji tarnowskiej zaplanowane są w dniach od 26 do 28 lutego. Kolejne – od 28 do 30 maja. Rekolekcje odbywają się w całej Polsce, a informacje na ich temat dostępne są w internecie. Chętnie o rekolekcjach poinformuje współprowadząca, szarytka, s. Małgorzata Słomka, do której można dzwonić na numer: 730 278 555.

Źródło: tarnow.gosc.pl

You may also like

Facebook