Nikt tych dzieci nie uratuje, jeśli się nie upomnimy o nie, nikt ich nie uratuje, jeżeli politycy nie zabiorą się za procedowanie ustawy, szybko jej nie przeprowadzą przez Parlament i nie zostanie ona wkrótce uchwalona – podkreśliła Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina, pełnomocnik projektu #ZatrzymajAborcję, podczas poniedziałkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.Działaczka pro-life odniosła się do projektu ustawy prawnie zakazującego tzw. aborcji eugenicznej, który od chwili złożenia w Sejmie wciąż nie jest procedowany.
W Parlamencie miała dzisiaj obradować Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Projekt ustawy #ZatrzymajAborcję, gwarantujący prawo do życia dzieciom podejrzanym o chorobę lub niepełnosprawność, został złożony 30 listopada z blisko milionem podpisów polskich obywateli.
– Od pierwszego czytania ta ustawa nie jest dalej procedowana. Jutro odbędzie się kolejne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, do której ta ustawa trafiła. Mamy nadzieję, że komisja niezwłocznie podejmie prace nad tym ważnym dla Polaków projektem – powiedziała Kaja Godek.
Tylko od czasu złożenia projektu ustawy w polskich szpitalach lekarze zabili 264 dzieci.
– Każdy dzień zwłoki nad tym projektem skutkuje trójką dzieci zabitych w bardzo brutalny sposób w majestacie prawa. W tej chwili odpowiedzialność za tę sytuację ponoszą politycy, którzy odpowiadają za procedowanie ustawy (…). W gestii polityków jest podjęcie konkretnych kroków prowadzących do uchwalenia ustawy zakazującej zabijania dzieci podejrzanych o chorobę. Będziemy przypominać o tym posłom z Komisji Polityki Społecznej i Rodziny – zapowiedziała pełnomocnik projektu #ZatrzymajAborcję.
Gość Radia Maryja zwróciła uwagę, że strona proaborcyjna zawsze będzie realizować swoje interesy kosztem życia dzieci i kosztem ładu w polskim porządku prawnym, natomiast wszyscy ludzie dobrej woli powinni „walczyć o wartości, które są dla nas drogie” – życie każdego człowieka.
– Znam wiele osób niewierzących, które identyfikują się z postulatem zakazu aborcji z przesłanek rozumowych. Wiedzą, że to jest człowiek, że ludzi się nie zabija i to wystarczy. Trzeba jednak powiedzieć, że my, katolicy, w szczególny sposób jesteśmy wezwani do tego, by być głosem osób, które same w swojej obronie nie mogą stanąć. Nikt tych dzieci nie uratuje, jeśli się nie upomnimy o nie, nikt ich nie uratuje, jeżeli politycy nie zabiorą się za procedowanie ustawy, szybko jej nie przeprowadzą przez Parlament i nie zostanie ona wkrótce uchwalona – akcentowała Kaja Godek.
Poseł Beata Mazurek, przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, zadeklarowała wcześniej, że komisja nie zamierza zajmować się zakazem aborcji eugenicznej przez najbliższe pół roku.
– Jest prosta procedura włączenia punktu do porządku obrad komisji. Wystarczy, że jeden z posłów tej komisji złoży wniosek formalny o dodanie tego punktu, nastąpi rozpatrzenie go i ten wniosek zostanie przegłosowany. Większość w tej komisji mają posłowie, którzy deklarują przywiązanie do wartości, jaką jest obrona życia. Jeżeli ci posłowie rzeczywiście chcą potwierdzić swoje deklaracje wyborcze, to w ich gestii jest złożenie tego wniosku, przegłosowanie i zajęcie się tą ustawą – zaznaczyła pełnomocnik projektu #ZatrzymajAborcję.
Na stronie zatrzymajaborcje.pl dostępna jest aplikacja „List do posła”, gdzie można wybrać konkretnego polityka z Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Sprawiedliwości i napisać do niego ws. procedowania projektu #ZatrzymajAborcję.
Cała rozmowa z Kają Godek dostępna jest [tutaj].
Źródło: www.radiomaryja.pl
