Lekarz stwierdził, że zarodek jest martwy i zalecił łyżeczkowanie macicy. Kilka miesięcy później urodził się zdrowy chłopiec

by FUNDACJA JZN
Ta historia lekarskiego błędu, dzięki intuicji i determinacji rodziców, zakończyła się szczęśliwie.

Ewa Skórka trafiła do szpitala w Myszkowie w 6 tygodniu ciąży z bólami podbrzusza i plamieniami. W czasie badania USG lekarz stwierdził, że zarodek obumarł i zalecił łyżeczkowanie jamy macicy, czyli usunięcie dziecka.

Kobieta nie zgodziła się na zabieg, wypisała się ze szpitala i postanowiła diagnozę skonsultować u innego specjalisty. W szpitalu w Katowicach usłyszała, że dziecko żyje. Tymon ma dziś 15 miesięcy.

Historię pani Ewy i Tymona można obejrzeć w programie „Alarm” w TVP.

Źródło: tvp.pl

You may also like

Facebook