“Jestem zmęczony patrzeniem na nieustanną walkę. Chciałbym po prostu pomóc kobietom w trudnej sytuacji tak, jak mogę” – to jedna z wielu wiadomości, które w ostatnim czasie napływają do Stowarzyszenia „Dwie Kreski”. Organizacja pomaga kobietom w ciąży, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.
Przewodnicząca stowarzyszenia, Agata Wenke podkreśla, że ilość osób, które chcą pomóc, to sytuacja bezprecedensowa. Jednocześnie dziękując wolontariuszom i wszystkim osobom wspierającym kobiety w ciąży, prosi o pomoc w rozpowszechnianiu informacji o działalności organizacji.
– Czegoś takiego po prostu jeszcze nie było! Z dnia na dzień zgłaszają się do nas dziesiątki osób z całej Polski – i jak informuje Agata Wanke, wszystko to dzieje się właśnie teraz, kiedy obserwujemy kłótnie w mediach, protesty na ulicy i niezależnie od poglądów politycznych boimy się, co będzie dalej.
„Nie oceniamy, pomagamy” – przekonują członkowie Stowarzyszenia „Dwie Kreski”, oferującego pomoc kobietom w nieplanowanej ciąży. Wsparcie ma charakter bardzo indywidualny, dopasowany do konkretnych potrzeb. Dzięki sieci wolontariuszy pomoc można uzyskać na terenie całego kraju. Stwarza ona realną alternatywę dla aborcji, dzięki czemu kobietom łatwiej jest podjąć decyzję o urodzeniu dziecka.
Ponadto celem stowarzyszenia jest poznawanie wolontariuszy między sobą i tworzenie z nich wspólnot, grup, w ramach których będą mogli współpracować w danym regionie. Wtedy pomoc jest skuteczniejsza, ale też łatwiejsza dla osób, które jej udzielają.
Dzięki temu możemy już udzielić pomocy praktycznie w każdym województwie. Może jeszcze nie w każdym powiecie, ale z pewnością w każdym rejonie kraju – mówi przewodnicząca i zaprasza wszystkich, którzy chcą się włączyć w to dzieło, do kontaktu ze stowarzyszeniem.
