Do ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła skierowano apel o wycofanie z obrotu preparatu ellaOne i innych środków o podobnym działaniu. Autorem apelu są przedstawiciele Klubu Lekarzy Katolików przy Okręgowej Izbie Lakarskiej w Warszawie.
EllaOne to preparat farmaceutyczny, produkowany w postaci tabletki, stosowany przez kobietę do 120 godzin (5 dni) po współżyciu, który ma działanie zarówno antykoncepcyjne, jak i wczesnoporonne. W styczniu 2015 r. Komisja Europejska zezwoliła na dopuszczenie do sprzedaży pigułki bez recepty. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wówczas, że środek będzie dostępny w wolnej sprzedaży.
A apelu o ograniczenie dostępu do pigułki , lekarze zwracają uwagę, że „środek jest nie tylko szkodliwy dla zdrowia, ale także uderza w sens założeń prokreacyjnego programu zdrowotnego opracowywanego przez Ministerstwo Zdrowia. Z jednej strony propaguje się niszczenie płodności i rozwiązłość seksualną, z drugiej wydaje się publiczne środki na leczenie niepłodności”. Medycy podkreślają ponadto, że dopuszczenie preparatu ellaOne oznacza również jego dostępność dla dziewcząt od 15 roku życia, co rodzi poważne ryzyko i zagrożenie dla ich zdrowia, a także ich przyszłych rodzin.
Źródło: gosc.pl oraz www.hli.org.pl
